Polska"SE": w wypadku zginął nasz redakcyjny kolega

"SE": w wypadku zginął nasz redakcyjny kolega

"Super Express" poinformował, że w wypadku ferrari, do którego doszło w środę wieczorem na warszawskim Mokotowie, zginął dziennikarz gazety Jarek Zabiega. W stanie ciężkim do szpitala trafił kierowca samochodu - dziennikarz motoryzacyjny Maciej Zientarski.

"SE": w wypadku zginął nasz redakcyjny kolega

28.02.2008 | aktual.: 28.02.2008 16:22

"Wczoraj w wypadku samochodowym zginął nasz redakcyjny kolega, dziennikarz motoryzacyjny Super Expressu. Dziewięć dni temu skończył 30 lat" - czytamy w komunikacie przesłanym przez gazetę.

Jak poinformowano w "SE" zaczął pracować w grudniu 1998 r. "Jako młody chłopak ścigał się w rajdach samochodowych, fascynował się motoryzacją. Był wszechstronnie utalentowany. Ciekawy świata. Wszędzie go było pełno. Miał niespożytą energię i pełno pomysłów. Grał na fortepianie, świetnie jeździł na nartach, był coraz lepszym tenisistą" - dodano.

"Prędkości się nie bał, ale kierował bezpiecznie i z głową. Latał po całym świecie, żeby na samochodowych targach wypatrywać nowości w motoryzacji, które przekazywał potem z polotem czytelnikom Super Expressu. Za kilka dni, jak co roku wybierał się na salon do Genewy" - podkreślono.

Do wypadku doszło w środę ok. godz. 22. Samochód ferrari uderzyło w filar wiaduktu na warszawskim Mokotowie. Zabiega zginął na miejscu, Zientarskiego przewieziono do szpitala. Jego stan jest ciężki.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)