Scorpions z polskim basistą w Sopocie
Gwiazda drugiego dnia tegorocznego Sopot
Festival, zespół The Scorpions, w sopockiej Operze Leśnej wystąpi
z nowym basistą Polakiem Pawłem Mąciwodą. Grupa
zaśpiewa sześć piosenek, w tym "Wind of change" w duecie z
Grzegorzem Markowskim.
03.09.2005 | aktual.: 03.09.2005 20:54
The Scorpions w Sopocie koncertują po raz pierwszy w karierze. Jak podkreślali w sobotę, słyszeli o wieloletniej tradycji sopockiego festiwalu i czują się wyróżnieni zaproszeniem.
Podczas występu zespołowi towarzyszyć będzie nowy basista, pochodzący z Krakowa Paweł Mąciwoda, który do szeregów The Scorpions trafił dzięki castingowi. Co wniosłem do zespołu? Na pewno zamiłowanie do alkoholu - żartował w sobotę Mąciwoda.
Wśród piosenek, które The Scorpions zaprezentują w sobotę znajdzie się m.in. wielki przebój "Wind of change", który zaśpiewają razem z wokalistą grupy Perfect Grzegorzem Markowskim. Jak podkreślali muzycy podczas sobotniej rozmowy, zaprezentują oryginalną wersję utworu, ale z jednym nowym elementem. Grzegorz obiecał, że fragment zaśpiewa po polsku - powiedział PAP wokalista Klaus Meine.
The Scorpions wejdą na scenę w drugiej części koncertu. Wcześniej w operze pojawi się sześciu finalistów konkursu o nagrodę Bursztynowego Słowika i Słowika Publiczności: Mandaryna, Krzysztof Kiliański, Andrzej Piaseczny, Łzy i zmagająca się z przeziębieniem Ewelina Flinta, a także grupa Virgin. Podczas występu tych ostatnich na scenie ma się pojawić bramkarz Wisły Kraków Radosław Majdan.
Przed Scorpionsami zaplanowano też występy duetów: Brytyjczyka Lemara z Natalią Kukulską oraz Katarzyny Skrzyneckiej z weteranem brytyjskiej sceny muzycznej Gordonem Haskellem, na którego nowej płycie ma zagrać polski gitarzysta.
Tegoroczny festiwal sopocki potrwa do niedzieli.