SBU wszczęła śledztwo przeciwko doradcy Putina
Szef Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Wałentyn Naływajczenko poinformował w sobotę o wszczęciu śledztwa przeciwko doradcy prezydenta Rosji Władimira Putina, Siergiejowi Głazjewowi; zdaniem SBU brał on udział w planowaniu operacji wojskowych przeciwko Ukrainie.
W wywiadzie dla agencji Interfax-Ukraina Naływajczenko powiedział, że śledztwo dotyczy artykułu ukraińskiego kodeksu karnego mówiącego o publicznych wezwaniach do rozpętania wojny. SBU chce, by Głazjew złożył zeznania w tej sprawie.
Naływajczenko oświadczył, że Głazjew był współorganizatorem spotkań w Moskwie, na których planowano operacje wojskowe, dostarczanie pomocy prorosyjskim separatystom na wschodzie Ukrainy i "specjalne operacje informacyjne", czyli dyskredytowanie Ukrainy.
Głazjew jest doradcą prezydenta Rosji ds. integracji gospodarczej. Został objęty sankcjami Unii Europejskiej i USA w odpowiedzi na kryzys ukraiński. W niedawnym wywiadzie dla BBC nazwał "nazistą" prezydenta Ukrainy Petra Poroszenkę; Kreml zdystansował się od jego wypowiedzi.
W Rosji trwają postępowania przeciwko przedstawicielom władz Ukrainy. W środę sąd w Moskwie wydał nakaz aresztowania oligarchy i gubernatora obwodu dniepropietrowskiego Ihora Kołomojskiego. Rosyjski Komitet Śledczy zapowiedział też wniosek o taki nakaz wobec szefa MSW Ukrainy Arsena Awakowa. Komitet oskarża Kołomojskiego i Awakowa o dowodzenie operacjami wojskowymi, w wyniku których zginęli na wschodzie Ukrainy cywile, w tym rosyjscy dziennikarze.