ŚwiatSBU: w dniu wyborów miał eksplodować samolot

SBU: w dniu wyborów miał eksplodować samolot

Kijów i Charków - w tych miastach terroryści planowali zorganizowanie zamachów i zamieszek. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy poinformowała, że w przygotowania był zaangażowany rosyjski wywiad.

SBU: w dniu wyborów miał eksplodować samolot
Źródło zdjęć: © WP.PL | Konrad Żelazowski

Służba Bezpieczeństwa pokazała skrytkę, w której dywersanci chowali granatniki, przenośne wyrzutnie rakiet i granaty. W dniu wyborów chcieli wysadzić w powietrze samolot na kijowskim lotnisku Żuliany oraz ostrzelać Centralną Komisję Wyborczą i Radę Ministrów. Planowali też organizację zamieszek i zamachów na wyższych rangą urzędników państwowych.

Te akcje przygotowywał zatrzymany przez Służbę Bezpieczeństwa 22-letni obywatel Rosji, który założył w Charkowie fasadową organizację Inicjatywa Obywatelska. W czasie przesłuchania powiedział, że miała ona mieć dwa działy: wojskowy i polityczny, aby w czasie kampanii przedwyborczej organizować manifestacje, a także akty terrorystyczne i dywersyjne w Charkowie i Kijowie.

Do kierownictwa wchodził też Ukrainiec Ołeksandr Zinczenko, który w czasie rewolucji kierował opłacanymi manifestacjami zwolenników władz, tak zwanymi antymajdanami. Obecnie ukrywa się w Rosji.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (64)