Sasin zdobył się na przeprosiny. Gorzkie słowa na antenie

Jacek Sasin odniósł się do czwartkowej decyzji Jarosława Kaczyńskiego o zawieszeniu w prawach członka PiS Krzysztofa Jurgiela. - Takie decyzje nie są podejmowane z jednego powodu - zapewnił polityk. Przeprosił również wyborców za to, że na listach na Podlasiu "znalazły się osoby niegodne zaufania".

Jacek Sasin (PiS)Jacek Sasin skomentował odwołanie Krzysztofa Jurgiela
Źródło zdjęć: © PAP | Artur Reszko
Justyna Lasota-Krawczyk

Jacek Sasin na antenie Radia ZET został zapytany o zawieszenie Krzysztofa Jurgiela. W czwartek Jarosław Kaczyński zdecydował o zawieszeniu europosła w prawach członka Prawa i Sprawiedliwości.

- Mogę powiedzieć z doświadczenia, takie decyzje nie są podejmowane tylko z jednego powodu - podkreślił były szef resortu aktywów państwowych. Polityk PiS zapewnił też, że nie zna motywacji Jarosława Kaczyńskiego. - Wiem tyle, co z komunikatu - zaznaczył.

W przestrzeni publicznej pojawiły się również domysły, że Jurgiel został w ukarany za utratę przez PiS większości w sejmiku wojewódzkim w Podlaskiem. - Każdy z polityków, który pełni różne funkcje, ma jakiś wpływ na decyzje, ma też przeciwników w swoim ugrupowaniu. Tak też jest zapewne w moim przypadku. Stanowczo dementuję, że sytuacja z Krzysztofem Jurgielem to jakaś moja zemsta - odparł krótko Sasin.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Referendum, UNESCO i prawa obywatelskie. Czy posłowie zdaliby maturę?

Sasin przeprasza wyborców

Jacek Sasin zapewnił również, że utrata władzy w podlaskim sejmiku smuci, ale nie jest nadzwyczajnym wydarzeniem. - W historii sejmiku podlaskiego, rządziliśmy raz przez rok i całą ubiegłą kadencję - przypomniał polityk PiS.

Równocześnie były szef MAP postanowił przeprosić wyborców Prawa i Sprawiedliwości. - Chciałem przeprosić wyborców, że na listach PiS w Podlaskiem, były osoby niegodne zaufania, które zdradziły - stwierdził, nawiązując do dwójki radnych PiS, którzy zagłosowali odmiennie niż ich klubowi koledzy, co pozbawiło PiS władzy w tymże sejmiku.

- Nie mam sobie nic do zarzucenia, nasi radni zdradzili. Nie usłyszeli, że nie zostaną w zarządzie partii w regionie. Nie było jeszcze takich rozmów. Było kilka takich przypadków wcześniej. Wypaczana jest wola wyborców. Chcę, by to się skończyło, że osoby, które nie dają rękojmi, będą na listach. Nie może być tak, że radni będą zdradzać wolę wyborców - zadeklarował Sasin.

Źródło: Radio ZET, WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie
Najpierw deszcz i śnieg. Potem duża zmiana w pogodzie
Najpierw deszcz i śnieg. Potem duża zmiana w pogodzie
"Będą jeszcze mocniejsze". Iran się odgraża ws. obiektów nuklearnych
"Będą jeszcze mocniejsze". Iran się odgraża ws. obiektów nuklearnych
Eksplozja znicza w Koninie. Świadkowie w szoku
Eksplozja znicza w Koninie. Świadkowie w szoku
Drony nad bazą Kleine-Brogel. Belgia alarmuje po raz kolejny
Drony nad bazą Kleine-Brogel. Belgia alarmuje po raz kolejny
Trump grozi Nigerii. Hegseth: przygotowujemy się do działania
Trump grozi Nigerii. Hegseth: przygotowujemy się do działania
Jeńcy z Korei Północnej błagają. Nie chcą wracać do ojczyzny
Jeńcy z Korei Północnej błagają. Nie chcą wracać do ojczyzny
Dom opieki z piekła rodem. Zastraszeni seniorzy, koszmarne warunki
Dom opieki z piekła rodem. Zastraszeni seniorzy, koszmarne warunki
Kradzież z włamaniem. Policja zatrzymała Gruzina i Ukraińca
Kradzież z włamaniem. Policja zatrzymała Gruzina i Ukraińca
Spięcie w studiu o działkę pod CPK. "Rozjechało wam inwestycję"
Spięcie w studiu o działkę pod CPK. "Rozjechało wam inwestycję"
Klejnoty z Luwru. Dwaj podejrzani mieli długie kryminalne CV
Klejnoty z Luwru. Dwaj podejrzani mieli długie kryminalne CV
Atak nożowników w Wielkiej Brytanii. Zatrzymani to obywatele kraju
Atak nożowników w Wielkiej Brytanii. Zatrzymani to obywatele kraju
Horała tłumaczy się po ustaleniach WP. "Nie wiedziałem o sprzedaży"
Horała tłumaczy się po ustaleniach WP. "Nie wiedziałem o sprzedaży"