Sąsiedzi wezwali policję do awantury. Mężczyzna nie żyje
24-latka z Olsztyna usłyszała zarzut po ugodzeniu nożem swojego partnera. Została zatrzymana i jest podejrzana o usiłowanie zabójstwa, ale ranny mężczyzna zmarł w szpitalu więc śledczy najpewniej zmienią zarzut.
W nocy z 8 na 9 sierpnia 2025 r. policja interweniowała w mieszkaniu w okolicy starówki w Olsztynie. Funkcjonariusze pojechali na miejsce po tym, jak mieszkańcy budynku zgłosili awanturę.
- Mundurowi zastali 24-letnią kobietę i jej 30-letniego partnera, Mężczyzna był raniony w okolicach brzucha, został opatrzony przez załogę karetki pogotowia i przetransportowany do szpitala. Kobieta trafiła do policyjnej izby zatrzymań - poinformował podkom. Jacek Wilczewski z komendy miejskiej policji w Olsztynie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nagrali, co zrobił na przejeździe. Opóźnił 42 pociągi
- Po chwili na miejscu byli już kryminalni, policyjny technik i prokurator, którzy przeprowadzili szereg czynności procesowych niezbędnych do odtworzenia okoliczności zdarzenia - dodał.
Po przeprowadzeniu czynności procesowych, prokurator postawił 24-letniej kobiecie zarzut usiłowania zabójstwa. Sąd przychylił się do wniosku o tymczasowe aresztowanie podejrzanej.
Mężczyzna nie żyje
Kilka godzin później lekarze poinformowali, że pokrzywdzony zmarł w szpitalu.
W związku ze śmiercią mężczyzny, podejrzana musi liczyć się z możliwością zmiany zarzutów z usiłowania na dokonanie zabójstwa. Śledztwo jest w toku, a dalsze decyzje będą zależały od wyników sekcji zwłok i opinii biegłych.
Czytaj też: