Sąsiedzi Dudy o "szczęściu" po znalezieniu ciała. "Żyliśmy w strachu"
We wtorek policja przekazała informację, że znaleziono ciało 57-letniego Tadeusza Dudy, poszukiwanego w związku ze strzelaniną w Starej Wsi. Jego sąsiedzi opowiadają o tym, w jakim strachu żyli, gdy mężczyzna był poszukiwany.
"Fakt" porozmawiał z mieszkańcami Starej Wsi o tym, co czują, gdy obława za mężczyzna została zakończona. — Cieszymy się, że morderca już nam nie zagraża. To był okropny strach, bo nikt nie wiedział, czy przypadkiem kulki nie wyceluje w nasze głowy — mówi Jan Matras, najbliższy sąsiad Dudy. — Dzisiaj jest radość. Żyć będziemy spokojnie. To takie szczęście, prawie jak po wyzwoleniu — dodaje.
— Trzy tygodnie temu napadł na mnie. Życie uprzykrzał nie tylko rodzinie, ale też wszystkim sąsiadom — wspomina mężczyzna. — W ostatni piątek Duda miał mnie na celowniku, ale może się zreflektował, jak mojego wnuka zobaczył — stwierdza.
Ewa Matras wskazuje natomiast na strach, w jakim żyła społeczność. — W strachu żyliśmy te kilka dni, dopiero pierwszą noc przespaliśmy spokojnie. Teraz wreszcie będziemy mogli pójść na podwórko, pozrywać czereśnie albo iść na grzyby do lasu — mówi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gorąco na granicy z Białorusią. Wszystko się nagrało
Pan Jan wskazuje, że teraz bezpieczniej będzie mogła się poczuć rodzina mordercy. — Teściowie będą mieć spokój od tego człowieka i jego żona też, bo to był bezwzględny morderca — mówi. — Potrzeba jednak czasu, żeby uporali się z traumą — dodaje.
Tadeusz Duda znaleziony martwy. Przeprowadzono sekcję zwłok
Przeprowadzono już sekcję zwłok 57-letniego Tadeusza Dudy.
- Muszą zostać wyjaśnione wszystkie okoliczności sprawy i czynności dowodowe będą trwały, mimo że podejrzany nie żyje. Będą uzyskiwane opinie biegłych, chociażby z sekcji zwłok i opinie balistyczne - powiedziała prokurator Magdalena Gosztyła z Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu.
W poniedziałek – jak poinformowała prokuratura – przeprowadzono także sekcję zwłok małżonków, czyli córki i zięcia Dudy, których mężczyzna zastrzelił w piątek rano w Starej Wsi.
ŹRÓDŁO: "Fakt"