Infomaty, zwane też kioskami multimedialnymi, to stalowe słupy z wbudowaną wzmocnioną klawiaturą i ciekłokrystalicznym monitorem, chronionym specjalną szybą. Służą do przeglądania stron internetowych.
_Zostały zakupione, by ułatwić mieszkańcom i turystom korzystanie z miejskich serwisów (www.torun.pl, www.um.torun.pl, www.bip.torun.pl czy www.mzd.torun.pl), ale połączyć można się z każdą stroną internetową. Możliwe jest także wysyłanie internetowych kartek, dostępnych m.in. na naszej stronie www.torun.pl_ - poinformował w czwartek PAP Marcin Czyżniewski, rzecznik prezydenta Torunia.
W przyszłości poprzez infomaty będzie można korzystać z płatnych usług, np. druku dokumentów. W obudowie każdego z nich, pod monitorem, znajduje się także czytnik kart magnetycznych.
Sprzęt i oprogramowanie dostarczyła firma z Wrocławia, jeden z potentatów w tej dziedzinie na polskim rynku. Koszt zakupu dwóch urządzeń to 24 tysiące złotych.
Na razie infomaty stanęły w głównym budynku UM przy Wałach gen. Sikorskiego i w biurowcu przy Grudziądzkiej. Jeśli pomysł się sprawdzi, pojawią się kolejne kioski - zapewnił Czyżniewski.
Program darmowego dostępu do internetu dla mieszkańców wprowadzają od ponad roku władze Bydgoszczy. W ramach eksperymentu uruchomiono w centrum miasta bezpłatną kawiarenkę internetową. Pomieszczenie wygospodarowano w budynkach urzędu, a sprzęt to komputery wycofane z użytku w urzędzie, wyremontowane i przetestowane przez miejskich informatyków.
Każdy z mieszkańców może przez godzinę bez ograniczeń i za darmo przeglądać zasoby internetu, a czas ten można wydłużyć o kolejną godzinę, jeśli nie oczekują inni chętni. Odpłatnie dostępna jest możliwość skopiowania danych na płytę lub wydrukowania ich. Kolejne tego typu kawiarenki mają powstawać w największych dzielnicach Bydgoszczy.
