Samorządowcy krytycznie o propozycjach SLD
Przedstawiciele Związku Gmin Wiejskich, Związku Powiatów Polskich i Związku Miast Polskich skrytykowali nowe propozycje SLD dotyczące bezpośrednich wyborów wójtów, burmistrzów i prezydentów miast.
25.04.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
To trochę się mija z zasadą wyborów bezpośrednich. Społeczeństwo potrafi jednak pójść do drugiej tury wyborów i wybrać bezpośrednio - powiedział w czwartek prezes związku Gmin Wiejskich, Mariusz Poznański.
Dodał, że jest zaskoczony tą propozycją. Nie wiem czemu to ma służyć. Chyba chodzi o to by układy polityczne zadziałały w drugiej turze w dużych miastach - stwierdził Poznański.
Jego zdaniem, pośrednie rozwiązanie proponowanie przez SLD nie jest najlepsze. W bezpośrednich wyborach chodzi o uaktywnienie mieszkańców, ma to spowodować większe zainteresowania, podnieść prestiż wójta, burmistrza czy prezydenta miasta - podkreślał Poznański.
Mianem "pomysłu utopijnego" określił propozycje SLD Antoni Jankowski, prezes Związku Powiatów Polskich. Po co wybory bezpośrednie, by potem rada w drugiej turze wybrała kandydata? Jakie to będzie miało umocowanie społeczne? To jest pomysł na to, żeby nie było wyborów bezpośrednich.Chodzi o to, by tak długo kombinować, aż wszyscy stwierdzą, że to nie ma sensu - powiedział Jankowski.
W jego ocenie to kolejny krok do tego by nie było wyborów bezpośrednich. Wybory bezpośrednie muszą być takie konsekwentnie od początku do końca. Tu nie chodzi tylko o wybór człowieka, ale i umocowanie ustrojowe, tego kto ma zarządzać - zauważył Jankowski.(aka)