PolskaSamoobrona wykluczona, obrady Sejmu przerwane

Samoobrona wykluczona, obrady Sejmu przerwane

(PAP/Piotr Rybarczyk)
Awantura wokół prywatyzacji Stoenu spowodowała wcześniejsze zamknięcie posiedzenia Sejmu. Wicemarszałek Sejmu Tomasz Nałęcz poinformował, że następne posiedzenie zostanie zwołane na 28
października, dzień po wyborach samorządowych.

17.10.2002 | aktual.: 17.10.2002 18:02

Wcześniej marszałek Sejmu Marek Borowski informował, że możliwe jest zamknięcie posiedzenia Sejmu po tym, co zrobili posłowie Samoobrony podczas wystąpienia ministra skarbu Wiesława Kaczmarka. Posłowie otoczyli ministra na mównicy sejmowej, uniemożliwiając mu kontynuowanie przemówienia.

Posłowie Samoobrony wtargnęli na mównicę po tym, jak Kaczmarek powiedział, iż po sprzedaży Stoenu nie wzrośnie cena energii. Minister mówił: "Niepokojące w dyskusji o Stoenie jest dawanie sygnałów, że w związku z prywatyzacją - i to nie ma znaczenia, czy to będzie firma krajowa czy inwestor zagraniczny - cena energii wzrośnie. To nie jest prawdą".

Lepper wchodząc na mównicę poinformował posłów, że w Stoenie trwa okupacja siedziby spółki. "Już bezprawie się za daleko posuwa w Polsce. Chcemy odwołania prywatyzacji w Polsce" - mówił z trybuny.

W związku ze zdarzeniem Tomasz Nałęcz wykluczył z obrad Sejmu ok. 20 posłów Samoobrony, w tym przewodniczącego partii Andrzeja Leppera. Zgodnie z regulaminem, Nałęcz upominał posłów i wzywał ich do opuszczenia mównicy. Oprócz Leppera wykluczeni zostali m.in.: Krzysztof Filipek, Alfred Budner, Stanisław Łyżwiński i Józef Żywiec.

Posłowie Samoobrony odwołali się od decyzji wicemarszałka Nałęcza. Odwołanie złożono u marszałka Borowskiego.

W dokumencie napisano, że Nałęcz "nie podał podstawy prawnej wynikającej z regulaminu, na podstawie której podjął tę niesłuszną decyzję".

"Wniosek przewodniczącego Klubu Parlamentarnego Samoobrony posła Andrzeja Leppera o podjęcie uchwały Sejmu o przerwaniu prywatyzacji przedsiębiorstwa Stoen i grupy G-8 zasługiwał ze wszech miar na przedłożenie pod głosowanie i nadanie mu biegu zgodnie z procedurą wynikającą z regulaminu Sejmu" - napisano w odwołaniu.

W tym stanie rzeczy - jak czytamy - "wykluczenie z obrad posłów Samoobrony, którzy mogliby głosować wbrew koalicji rządzącej, uważamy za niesłuszne, krzywdzące i naruszające podstawowe prawa posłów do udziału w pracach Sejmu".

Pod odwołaniem podpisali się: Andrzej Lepper, Krzysztof Filipek, Stanisław Łyżwiński, Maria Zbyrowska, Józef Żywiec, Józef Cepil, Tadeusz Szukała, Renata Beger i Alfred Budner.

Początkowo Lepper i posłowie Samoobrony nie chcieli opuścić sali obrad. "Nie opuszczę sali dopóki rząd nie przyrzeknie na piśmie, albo z mównicy, że nie będzie prywatyzacji Stoenu" - powiedział Lepper.

Po godz. 17.00 posłowie jednak wyszli z sali. (jask)

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)