Samoobrona, SLD i PSL nie dbają o autorytet władzy
Samoobrona, SLD i PSL są oburzone, że w pracach Zespołu Parlamentarnego na rzecz Przywrócenia Autorytetu Władzy nie znalazło się miejsce dla ich przedstawicieli. Szef zespołu Artur Górski (PiS) argumentował, że w pracach zespołu uczestniczyć mają parlamentarzyści ugrupowań o "konserwatywnych tradycjach".
27.12.2005 | aktual.: 27.12.2005 20:21
16-osobowy zespół parlamentarny został powołany w ubiegły czwartek. W jego skład weszli przedstawiciele PiS i LPR. W pracach zespołu mają także brać udział - według zapewnień Górskiego - parlamentarzyści PO. We wtorek dokumenty dotyczące rejestracji zespołu trafiły do marszałka Sejmu.
Mamy świadomość, jak nisko oceniany jest w społeczeństwie zawód polityka - argumentował potrzebę powołania zespołu Górski. Ludzie nie mają zaufania do polityków. Wobec tego trudno, by szanowali prawo, które oni uchwalają - tłumaczył.
Błąd na "dzień dobry"?
Pytany, dlaczego w pracach zespołu mają uczestniczyć jedynie trzy partie, podkreślił, że partie te (PiS, PO, LPR) "odwołują się do pewnej tradycji konserwatywnej". To jest pole dyskusji, które może nas połączyć - dodał.
Brakiem przedstawicieli Samoobrony w zespole oburzony jest przewodniczący tego ugrupowania Andrzej Lepper. Według niego, niezaproszenie do prac zespołu posłów tego klubu jest "bardzo, bardzo brzydkie" i "kompletnie niezrozumiałe". Zdaniem Leppera, pominięcie Samoobrony pokazuje, że próbuje się tworzyć wrażenie, że są partie lepsze i partie gorsze. To zachowanie niepoważne i nieparlamentarne - podkreślił.
Podobnego zdania jest sekretarz klubu SLD Wacław Martyniuk. Jeśli na "dzień dobry" ten zespół wyklucza trzy partie, to znaczy, że popełnia błąd na początku. Ten zespół dzieli posłów na lepszych i gorszych, a jeśli ma się odbudowywać godność, to powinno się to robić ze wszystkimi - powiedział.
Jako "dziwny pomysł" i "zupełne nieporozumienie" określił brak przedstawiciela PSL w zespole wiceprzewodniczący ludowców Jan Bury. Politycy z PO czy PiS też przecież funkcjonowali w systemie politycznym. Mam wrażenie, że ludzie którzy tworzyli autorytet władzy w ciągu ostatnich lat, teraz chcą go sami poprawiać - ocenił. W ten sposób nie tworzy się lepszego jutra, lepszej władzy ani IV RP. To chory i dziwny pomysł - podkreślił Bury.
Platforma, choć otrzymała zaproszenie nie jest pewna czy zdecyduje się delegować swojego przedstawiciela. Według lidera PO Bronisława Komorowskiego, inicjatywa powołania Zespołu budzi lekkie wątpliwości. Chciałoby się powiedzieć: lekarzu, ulecz się sam - podkreślił Komorowski.
Mówienie w tej chwili, po wyborach, o obronie autorytetu władzy, w sytuacji, kiedy PiS i LPR należały do najbardziej brutalnie atakujących swoich poprzedników, wydaje się być raczej zabiegiem o podtekście politycznym, a nie wynikającym z rzeczywistej chęci naprawy obecnego stanu rzeczy - ocenił. Dodał, że w środę zbierze się prezydium klubu PO, na którym zostanie podjęta decyzja o ewentualnym udziale w zespole.
"To nie dyskryminacja"
Szefowie klubów, których przedstawiciele wzięli udział w inauguracyjnym posiedzeniu zespołu - PiS i LPR - uważają, że taka instytucja jest bardzo potrzebna.
Według szefa klubu PiS Przemysława Gosiewskiego, brak w zespole Samoobrony, SLD i PSL "to nie jest zamiar dyskryminowania jakiejkolwiek partii". Jak podkreślił, "taki zespół jest potrzebny, ponieważ wiarygodność Sejmu po ostatniej kadencji lat 2001-05 jest bardzo poważnie nadwerężona".
W ocenie szefa klubu LPR Romana Giertycha, powołanie zespołu dobrze świadczy o posłach, bo oznacza, że chcą umacniać autorytet państwa. Jeśli taki zespół jest, to się cieszmy - dodał. Na uwagę, że zasiadają w nim przedstawiciele tylko trzech klubów, odpowiedział: Każdy poseł może się dołączyć do zespołu.
W skład zespołu wchodzi jak na razie 16 parlamentarzystów. Zespół ma dwóch wiceszefów: Przemysława Alexandrowicza (PiS) oraz Wojciecha Wierzejskiego (LPR). Sekretarzem jest Daniel Pawłowiec (LPR). W pracach zespołu uczestniczy także wicemarszałek Senatu Ryszard Legutko (PiS). Kolejne posiedzenie zaplanowano na styczeń - wtedy przyjęty ma zostać plan prac zespołu.
*Wydarzenia TV POLSAT*
Więcej na ten temat w serwisie Wydarzenia.wp.pl