Samoobrona nie boi się rządzenia z LPR i PSL
W nowym Sejmie Samoobrona nie wyklucza
koalicji z LPR i PSL - zadeklarował lider partii Andrzej Lepper.
Opowiedział się za wcześniejszymi wyborami do parlamentu, które
jednak - jego zdaniem - byłyby realne jeszcze w tym roku jedynie
wówczas, gdyby doszło do kolejnego podziału w SLD.
04.09.2004 | aktual.: 04.09.2004 14:46
Ten Sejm nie ma nawet moralnego prawa istnieć w takim składzie. Jaki będzie przyszły skład? (...) Na pewno nie można wykluczyć sytuacji, że może być taki układ, w którym Samoobrona, LPR i PSL będą mogły stworzyć rząd. Kto się tego boi? My nie boimy się tego i gotowi jesteśmy na koalicję z każdym, kto będzie chciał bronić interesów Polski - powiedział Lepper podczas sobotniej konferencji prasowej w Katowicach.
Szef Samoobrony zdecydowanie poparł wniosek Ligi Polskich Rodzin o skrócenie kadencji Sejmu, choć - jak mówił - "intuicja polityczna" podpowiada mu, że wybory parlamentarne odbędą się na przełomie maja i czerwca przyszłego roku. O tym, czy możliwe są wcześniejsze wybory jeszcze w tym roku, przesądzi - jego zdaniem- rozwój sytuacji w SLD.
Tam tworzą się dwie frakcje: frakcja Janika, bliska Kwaśniewskiemu i Belce oraz Oleksego i Millera, która nie chce pozwolić sobie, aby ktoś ich wodził za nos, a premier Belka pod kierownictwem jaśnie panującego Aleksandra właśnie to z nimi robi. Gdyby to (ewentualny podział) nastąpiło szybko, to możliwe, że Belka wotum zaufania nie otrzyma, chociaż osobiście nie wierzę w to - ocenił Lepper.
Samoobrona - jak powiedział jej szef - spodziewa się w wyborach ponad dwukrotnie większego poparcia niż przewidują to ostatnie sondaże, lokujące tę partię w granicach 10-12%. Według Leppera, partia mierzy w wynik rzędu niespełna 30%, a wizyty przewodniczącego w różnych częściach kraju potwierdzają- w jego odczuciu - że Samoobrona nie traci poparcia.
Lepper przypomniał ostatnie inicjatywy ustawodawcze Samoobrony, dotyczące m.in. zmiany ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę, o podatku dochodowym od osób fizycznych, o narodowym funduszu stypendialnym, a także projekt uchwały o wycofaniu polskich wojsk z Iraku. Samoobrona zapowiedziała, że jej protesty przeciwko polskiemu zaangażowaniu w tym kraju będą coraz bardziej radykalne.
Przewodniczący Samoobrony potwierdził, że 27 września zamierza stawić się w sądzie na rozpoczęcie procesu, w którym jest oskarżony o pomówienie w Sejmie w 2001 r. pięciu polityków z PO i SLD. Wcześniej, gdy Lepper po raz trzeci nie stawił się na rozprawie, Sąd Okręgowy w Warszawie zarządził badania lekarskie, aby ustalić, czy stan zdrowia Leppera pozwala na sądzenie go.