Samoobrona: Aumiller to tylko jedno z nazwisk
Minister budownictwa Andrzej Aumiller jest kandydatem Samoobrony na ministra rolnictwa. Poinformował o tym premier na konferencji prasowej. Samoobrona twierdzi, że to tylko jedno z nazwisk, które mogły paść podczas nieoficjalnych rozmów.
11.07.2007 | aktual.: 11.07.2007 17:59
Rzecznik Samoobrony Mateusz Piskorski zapewnił, że do piątku żadne decyzje personalne w Samoobronie nie zapadną i Aumiller oficjalnym kandydatem nie jest.
Według Piskorskiego rozmowa o nowym ministrze rolnictwa i w konsekwencji o nowym ministrze budownictwa to na razie "dzielenie skóry na dwóch niedźwiedziach". Jak powiedział rzecznik Samoobrony, zarówno Aumiller jak i wielu innych posłów partii ma predyspozycje, ale nikt nie został jeszcze zaprezentowany jako oficjalny kandydat na stanowisko.
Samoobrona wprawdzie została w koalicji bez swojego lidera, ale jako warunek dalszej współpracy z rządem postawiła przedstawienie dowodów na korupcyjne uwikłanie Andrzeja Leppera.
Według Mateusza Piskorskiego, jeśli do piątku takich dowodów nie będzie, to ośmieszyłoby to instytucję CBA i w takim wypadku ktoś powinien ponieść odpowiedzialność za akcję CBA. Najlogiczniej byłoby - zdaniem Piskorskiego - ukarać szefa CBA.
Waldemar Pawlak uważa, że Aumiller na pewno nie będzie gorszy od Leppera, który - według lidera ludowców - skupiał się głównie na obecności w mediach. Pawlak stwierdził, że Lepper wiele spraw zaniedbał i mogą z tego wyniknąć duże straty dla resortu rolnictwa.
Szef Klubu Parlamentarnego PiS Marek Kuchciński nie widzi nic dziwnego w tym, że minister budownictwa ma zająć się rolnictwem, zwłaszcza że ma doświadczenie wynikające z członkostwa w komisji rolnictwa.
Wojciech Olejniczak, lider SLD i były minister rolnictwa, uważa, że nominowanie Aumillera na szefa resortu jest niepoważne. Jego zdaniem dotychczasowy minister budownictwa nie sprawdził się w tym resorcie i przypuszczalnie nie sprawdzi się jako minister rolnictwa.