Samoloty pasażerskie zagrożone atakiem terrorystów
Terroryści mogą zaatakować samoloty
pasażerskie z ręcznych wyrzutni rakiet. FBI zaalarmowała w tej
sprawie lokalne służby bezpieczeństwa - poinformowały w piątek
media amerykańskie, m.in. Fox News i CNN.
Piątkowy Washington Times podał, że nowe informacje wywiadowcze wskazują, że islamscy terroryści przemycili na teren Stanów Zjednoczonych ręczne wyrzutnie rakiet ziemia-powietrze: rosyjskie SA-7 i amerykańskie Stingery.
Na podstawie danych wywiadowczych amerykański rząd zaalarmował linie lotnicze i służby bezpieczeństwa -poinformowała gazeta. Krążące od dwóch tygodni wśród członków rządu Busha tajne raporty wskazują, że chodzi o SA-7 i Stingery.
Pragnący zachować anonimowość przedstawiciel wywiadu powiedział "Washington Times", że broń ta pochodzi z Afganistanu.
CNN podała natomiast w piątek, że amerykańscy żołnierze przechwycili w Afganistanie ok. 30 Stingerów. Pochodzą one jeszcze z amerykańskich dostaw broni w latach 80. w ramach popierania islamskich rebeliantów w ich walce z radzieckimi najeźdźcami.
Z kolei AFP, cytuje anonimowego przedstawiciela Pentagonu, który potwierdził w piątek fakt odkrycia 30 ręcznych wyrzutni pocisków rakietowych w kryjówce broni w południowo-wschodnim Afganistanie. Według tego źródła, chodzi jednak o wyrzutnie HN-5, chińską wersję SA-7.
SA-7 są w stanie zniszczyć samolot, który leci na wysokości 4,1 km. Z kolei Stinger może dosięgnąć maszyny na wysokości 3 kilometrów. (mp)