Samoloty mogą już lądować w Pyrzowicach
Ruch na katowickim lotnisku w Pyrzowicach powoli wraca do normy. Widoczność wynosi 2 kilometry, samoloty mogą więc spokojnie lądować i startować.
24.11.2007 | aktual.: 24.11.2007 14:50
Przed południem utrudnienia w pracy lotniska spowodowała gęsta mgła. Po godzinie 09.00 samolot ze Szwecji blisko pół godziny krążył nad portem nie mogąc wylądować po czym odleciał do Wrocławia. Do Krakowa z kolei przekierowane zostały przyloty z Bournemouth, Luton i Liverpoolu. Opóźnienia w starcie miały natomiast samoloty do Londynu, Eindhoven, Dortmundu i Coventry.
Poranne problemy ze startem i lądowaniem i spowodowane tym opóźnienia będą niestety miały wpływ na pozostałe loty. Pasażerowie mogą więc spodziewać się opóźnień przez cały dzień.
Mgły, które spowodowały utrudnienia, to normalne zjawisko o tej porze roku i podróżujący samolotami powinni liczyć się z tym, że mogą nie odlecieć o czasie - podkreśla ekspert lotniczy, Cezary Orzech. Jak powiedział, katowickie lotnisko jest najwyżej położonym portem lotniczym w kraju i takie dni jak dzisiaj zdarzają się tam zaledwie kilka razy w roku. Znacznie częściej taka sytuacja ma miejsce na krakowskich Balicach, gdzie także i dzisiaj samoloty miały problem z lądowaniem.