Samoloty CIA wciąż lądują w Anglii
Samoloty wyczarterowane przez amerykańską
Centralną Agencję Wywiadowczą i wykorzystywane w tajnym przerzucie
podejrzanych o terroryzm nadal korzystają z brytyjskich lotnisk -
twierdzi brytyjska prasa.
Według niedzielnego wydania tygodnika "Mail on Sunday", jeden z nich - samolot CASA 212 Aviocar, należący do amerykańskiego subkontrahenta CIA, kompanii Blackwater - w czasie minionego weekendu wylądował w bazie RAF Mildenhill w hrabstwie Suffolk.
Gazeta publikuje zdjęcie maszyny i powołuje się na niezależnych obserwatorów monitorujących ruchy samolotów wojskowych w bazach Mildenhall i Lakenheath. Według nich, pilot, porozumiewając się z wieżą kontrolną lotniska, posłużył się cywilnym kodem identyfikacyjnym.
Inne doniesienia mówią o tym, iż załoga samolotu miała na sobie wojskowy kamuflaż, noszony w terenie pustynnym. Numer identyfikacyjny maszyny, widniejący na zbiorniku z paliwem, odpowiadał jednemu z numerów wymienionych w raporcie Parlamentu Europejskiego na temat tajnych lotów dokonywanych na zlecenie CIA.
Według naocznego świadka, do załogi w kamuflażu podjechał amerykański pojazd Humvee z czterema żandarmami uzbrojonymi w karabiny szturmowe M16. Żandarmi towarzyszyli załodze w drodze do terminalu.
Wydało mi się dziwne, że cywilny samolot otrzymał wojskową eskortę - powiedział gazecie anonimowy świadek.
Rada Europy w opublikowanym w nowym raporcie oskarżyła rząd brytyjski o to, iż godząc się na to, by CIA korzystała z brytyjskich lotnisk, był zmowie z amerykańskim wywiadem, zaangażowanym w prowadzenie tajnych więzień w Polsce i Rumunii.
Twierdzeniu temu zaprzeczyło Stowarzyszenie Szefów Policji (ACPO), tego samego dnia publikując ustalenia swego raportu na ten temat.
Natomiast te ustalenia zakwestionowała szefowa organizacji "Liberty" Shami Chakrabati nazywając je "powierzchownymi". Zwróciła uwagę na to, iż ACPO przyznało, iż nie prowadziło samodzielnego dochodzenia, lecz dokonało przeglądu doniesień prasowych. Sam raport Chakrabati nazywa "głęboko niezadowalającym", "podyktowanym chęcią zamydlenia oczu" i chce bardziej wyczerpującego dochodzenia w tej sprawie.
Organizacja ocenia, iż od 2001 r. do chwili obecnej na brytyjskich lotniskach wylądowało ok. 210 samolotów przewożących domniemanych terrorystów na zlecenie CIA przez firmy wykorzystywane w charakterze fasady, takie jak Blackwater.
Maszyny CIA - według domniemań - przewożą podejrzanych zatrzymanych w Afganistanie i Pakistanie na przesłuchania m.in. w bazie wojskowej Guantanamo na Kubie.