Samolot z premier Kopacz musiał lądować w Krakowie
Samolot z premier Ewą Kopacz, która w Bratysławie uczestniczyła w spotkaniu Grupy Wyszehradzkiej, wylądował we wtorek wieczorem w Krakowie. Na warszawskich lotniskach lądowanie utrudnia mgła i marznąca mżawka. Premier ze współpracownikami wróci do stolicy samochodem.
Premier wracała z szczytu Grupy Wyszehradzkiej w Bratysławie, w którym wziął też udział szwajcarski prezydent Didier Burkhalter. Spotkanie poświęcone było Ukrainie, bezpieczeństwu energetycznemu i relacjom UE-Szwajcaria.
Przed godz. 23 wylądował w Warszawie samolot z marszałkiem sejmu Radosławem Sikorskim na pokładzie, który wrócił z jednodniowej wizyty w Helsinkach. Spotkał się tam z prezydentem Saulim Niinisto, przewodniczącym Eduskunty - jednoizbowego parlamentu fińskiego - Eero Heinaluomą oraz premierem Alexandrem Stubbem.
Na warszawskim lotnisku Chopina i w podwarszawskim Modlinie we wtorek od wieczora mgła i marznąca mżawka utrudnia lądowanie samolotów. Loty rejsowe i czartery są kierowane na inne lotniska, część odwołano. Utrudnienia mogą potrwać do rana.
Na Okęciu z powodu gęstej mgły nie wylądowało wieczorem siedem samolotów, odwołano sześć - podał rzecznik portu Przemysław Przybylski. Krajowy lot z Krakowa zawrócił, przekierowano tam też loty z Zurychu i Malagi. Samolot z Szarm el-Szejk poleciał do Poznania, a z Kopenhagi do Gdańska. Krajowy lot z Gdańska zawrócił.
Do Berlina skierowano samolot Aerofłotu z Moskwy. Odwołane zostały loty do i z Zurychu, Frankfurtu oraz Katowic i Wrocławia.
Na modlińskim lotnisku od wieczora nie wylądowały cztery maszyny, odwołano też loty powrotne, w jednym przypadku pasażerowie autobusem dowożeni są do Gdańska, skąd odlecą do Barcelony - poinformowała rzeczniczka portu Magdalena Bojarska. Do Gdańska trafiły samoloty z Glasgow i Barcelony a do Bydgoszczy - lot z Brukseli. Odlot powrotny do Brukseli został odwołany. Na inne lotnisko trafi też samolot z Londynu Stansted.
Widzialność na płycie lotniska wynosi ok. 100 m, poniżej minimum dla systemu naprowadzania, który określony jest na 350 m. Kolejne wieczorne samoloty mogą też być przekierowane na inne lotniska - przewiduje rzeczniczka, która rozmawiała ze służbami meteorologicznymi w Modlinie.
Zobacz także serwis pogoda.wp.pl