Trwa ładowanie...

Samolot gaśniczy rozbił się pod Warszawą

W miejscowości Bielawa pod Warszawą doszło do wypadku. Samolot gaśniczy, który brał udział w akcji w pobliskim rejonie, rozbił się. Pilot został zabrany do szpitala śmigłowcem LPR.

Wypadek pod WarszawąWypadek pod WarszawąŹródło: Straż Pożarna w Konstancinie-Jeziornie
d456rbz
d456rbz

Jak podaje TVP Warszawa, do gaszenia pożaru w Celestynowie został zadysponowany samolot Dromader, należący do Lasów Państwowych. Miał dokonywać zrzutów wody.

Jak przekazała Wirtualnej Polsce Państwowa Straż Pożarna w Piasecznie, około godz. 16.45 samolot spadł na pole uprawne w Bielawie. Według TVP Warszawa, awaryjnie lądował, jednak skończył na dachu.

Na miejsce wysłano osiem zastępów straży pożarnej. Dotarł tam też śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego oraz służba SAR.

d456rbz

- Pilot opuścił maszynę o własnych siłach, był kontaktowy, został zabrany śmigłowcem do szpitala - przekazał nam mł. bryg. Łukasz Darmofalski z PSP w Piasecznie.

Działania straży pożarnej zostały tam zakończone. Na miejscu pracuje jeszcze policja.

Czytaj więcej:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d456rbz
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d456rbz
Więcej tematów