Samochody na prąd będą miały gdzie "tankować"
Za cztery miesiące, Zielona Góra stanie się pierwszym miastem w Polsce z siecią stacji dla aut elektrycznych.
My być pierwsi w kraju. Urządzenie do sprzedaży energii elektrycznej jest ju gotowe i stoi na Uniwersytecie Zielonogórskim.
Energometr skonstruowali studenci z koła naukowego PESUZ. Wystarczy wrzucić monetę i naładować sobie samochód. Pod warunkiem, że jest elektryczny. A taki pojazd w ubiegłym roku rok zaprezentowali ci sami studenci.
Już za rok na rynku pojawią się elektryczne nissany, toyoty i smarty. Dlatego trzy, cztery stacje studenci, którzy założyli już firmę Ekoenergetyka-Zachód chcieliby umieścić w Zielonej Górze, po jednej w Sulechowie, Pile i Sieradzu. Ładować pojazd będzie można za darmo.
Na razie firma Ekoenergetyka nie może sprzedawać energii elektrycznej, nie ma koncesji, stąd testowanie będzie za darmo.
Władze Zielonej Góry myślą poważnie o wprowadzeniu w komunikacji miejskiej duobusów, które jeździłyby na prąd, a dodatkowym rozwiązaniem byłby silnik spalinowy.