Samochód wjechał w plac zabaw w Grodzisku Mazowieckim. Samochód zapłonął
Samochód osobowy marki Opel wjechał w plac zabaw w Grodzisku Mazowieckim. Na miejscu nie było bawiących się dzieci. W aucie zapaliła się komora silnika. Rannego kierowcę przetransportowano do szpitala.
Kogut policyjny. Zdjęcie ilustracyjne
Kierowca samochodu osobowego marki Opel wjechał w plac zabaw w Grodzisku Mazowieckim w sobotę rano - podaje portal Grodzisk News. Do zdarzenia doszło przy ul. Żwirki i Wigury około godz. 9:00. Podczas wypadku plac zabaw był pusty. - Zablokowana część Żwirki i Wigury, jakiś gość wbił się autem w plac zabaw. Wywieźli go na noszach - przekazał portalowi Grodzisk News jeden z czytelników.
Na miejsce wypadku wezwano karetkę pogotowia, policję i straż pożarną. - Samochód osobowy marki Opel wjechał w plac zabaw znajdujący się przy ul. Żwirki i Wigury na przeciwko siedziby OSP Grodzisk Mazowiecki. Auto zniszczyło kilka zabawek znajdujących się na placu. Pojazd zapłonął. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, ugaszeniu pożaru, udzieleniu pomocy poszkodowanemu i przekazaniu go zespołowi ratownictwa medycznego - powiedział portalowi Grodzisk News oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Grodzisku Mazowieckim, asp. Krzysztof Stefaniak.
Funkcjonariusz straży pożarnej przekazał portalowi Przegląd Regionalny, że w samochodzie wybuchł pożar komory silnika. Kierowcę wynieśli z pojazdu policjanci. Mężczyznę przetransportowano do szpitala. - Po przybyciu policjanci zauważyli, że z samochodu wydobywa się dym. Wynieśli kierowcę ze środka pojazdu. Widać było, że coś niedobrego dzieje się z jego stanem zdrowia. Mężczyzna został przekazany ratownikom z pogotowia, którzy, po jego zbadaniu, zdecydowali, żeby zabrać go do szpitala - powiedziała Przeglądowi Regionalnemu sp.sztab. Katarzyna Zych, oficer prasowy policji z Grodziska Mazowieckiego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niebezpieczny manewr kierowcy mercedesa. Kobieta na przejściu zamarła
Przegląd Regionalny donosi, że kierowca najprawdopodobniej zjechał z drogi w wyniku zasłabnięcie. Ulica Żwirki i Wigury w Grodzisku Mazowieckim jest już przejezdna.
Źródło: Grodzisk News, Przegląd Regionalny
