Samochód uderzył w jadącą na sygnale karetkę pogotowia
W Giżycku (warmińsko-mazurskie) w jadącą na sygnale po pacjenta karetkę pogotowia uderzył opel. Karetka wywróciła się. Jej załoga trafiła do szpitala, dwie osoby nią jadące wymagają szpitalnej obserwacji - poinformował wieczorem Jarosław Sroka, oficer prasowy policji w Giżycku.
Do zdarzenia doszło we wtorek wieczorem na skrzyżowaniu ulic Warszawskiej i Wodociągowej w centrum miasta. Jadąca na sygnale karetka wjechała na skrzyżowanie na czerwonym świetle. Uderzył w nią opel, który miał zielone światło do jazdy na swoim pasie ruchu. Siła uderzenia spowodowała wywrócenie się karetki - powiedział Sroka.
Karetką jechał lekarz i dwoje sanitariuszy. Cała załoga, oraz kierowca karetki, została przewieziona do szpitala. W trakcie badań okazało się, że dwie z tych osób wymagają obserwacji szpitalnej.
Sroka podkreślił, że kierowcy opla i jego pasażerce nic się nie stało. Badanie alkomatem wykazało, że kierowcy obu aut byli trzeźwi.
Na miejscu zdarzenia pracuje straż pożarna i policja. Sroka zaznaczył, że jest zbyt wcześnie na wskazywanie winnych zdarzenia, choć podkreślił, że jadąca na sygnale karetka jest pojazdem uprzywilejowanym.