ŚwiatSamochód Polskiego Radia ostrzelany w Iraku

Samochód Polskiego Radia ostrzelany w Iraku

Rumuński korespondent w Iraku, Catelin Gombos, został lekko ranny w wyniku ostrzału samochodu w centrum Bagdadu. Pojazd należał do Polskiego Radia, ale polskiego korespondenta, Michała Kukawskiego, nie było w aucie w chwili incydentu, do którego doszło nad ranem.

"Nie było mnie wtedy w samochodzie. Catelin, dziennikarz rumuńskiego radia publicznego, jechał naszym samochodem, gdy został ostrzelany. Stracił panowanie nad autem i uderzył w przeszkodę - wysoki krawężnik lub betonowy blok. Wskutek uderzenia auta w przeszkodę ma rozcięty łuk brwiowy. Został zatrzymany przez Amerykanów, przeproszony i opatrzony. Teraz jest w hotelu. Nie wiadomo do końca, kto strzelał - iraccy policjanci czy ochrona hoteli Sheraton i Palestyna, która ma na ulicy posterunek" - powiedział Kukawski.

Betonowe bloki, w które uderzył Rumun, znajdują się w całej irackiej stolicy wokół hoteli, ambasad i budynków władz. Z kolei uliczne krawężniki bywają tak wysokie, że uniemożliwiają otworzenie drzwi w zbyt blisko zaparkowanym samochodzie. Kukawski zaznaczył, że jego rumuński kolega nie ucierpiał bezpośrednio od ostrzału, natomiast ślad po kuli jest widoczny na nadwoziu rozbitego auta. Catelin Gombos od blisko dwóch miesięcy współpracuje z Polakami.

Ok. 200 rumuńskich żołnierzy wchodzi w skład wielonarodowej dywizji pod polskim dowództwem, kontrolującej strefę środkowo-południową w Iraku.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)