PolskaSame zatrzymały pijanego kierowcę. Nie czekały na policję

Same zatrzymały pijanego kierowcę. Nie czekały na policję

Dwie kobiety same zatrzymały pijanego kierowcę auta, które jechało przed nimi zygzakiem na trasie koło Pińczowa w Świętokrzyskiem. Zaalarmowały policję, ale nie czekały na przyjazd patrolu. Jedna z nich wyjęła kluczyki ze stacyjki samochodu mężczyzny, który - jak się później okazało - miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu.

11.12.2014 16:06

Kobiety zaczęły podejrzewać, że prowadzący audi jest pijany, kiedy zajechał im drogę i zmusił do ucieczki na pobocze. Ruszyły za nim, obserwując jak jedzie całą szerokością jezdni, i natychmiast zadzwoniły na policję. Pasażerka nagrywała wszystko telefonem komórkowym.

-Kiedy kierowca zatrzymał samochód, kobieta zabrała mu kluczyki. Później pilnowała go aż do przyjazdu radiowozu. Taka odważna reakcja to zdarza się rzadko - mówi Wirtualnej Polsce podkom. Grzegorz Dudek ze świętokrzyskiej policji.

Okazało się, że 56-letni mieszkaniec okolic Pińczowa ma w organizmie 2,5 promila alkoholu i to nie pierwszy jego wyczyny tego typu. Mężczyzna już raz stracił prawo jazdy za jazdę "na dwóch gazach". Teraz grozi mu nawet kara więzienia od trzech miesięcy do pięciu lat.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (37)