Sama, roztrzęsiona i rozpłakana. Czterolatka błąkała się pod Wałbrzychem
Czteroletnia dziewczynka błąkała się obok żłobka pod Wałbrzychem. Nie potrafiła podać swojego imienia i adresu. Dzięki szybkiej reakcji mieszkanki Boguszowa-Gorc i policji, bezpiecznie wróciła do rodziny.
Co musisz wiedzieć?
- Zdarzenie miało miejsce 10 lipca w Boguszowie-Gorcach.
- Policja szybko zareagowała, a dziecko zostało bezpiecznie przekazane rodzinie.
- Funkcjonariusze apelują, by zawsze mieć na oku dzieci, zwłaszcza w okresie wakacyjnym.
W środę, około południa, dyżurny Komisariatu Policji w Boguszowie-Gorcach otrzymał zgłoszenie o samotnie błąkającej się dziewczynce. Mieszkanka miasta, przechodząc obok żłobka, zauważyła dziecko, które było wyraźnie roztrzęsione i zapłakane. Dziewczynka nie potrafiła podać swojego imienia ani adresu.
Kobieta, zaniepokojona sytuacją, zaprowadziła dziecko do pobliskiego żłobka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wjechał pod prąd na S12. Myślał, że mu się upiecze
Dyrektorka placówki szybko zorientowała się, że dziewczynka nie jest jednym z podopiecznych i natychmiast powiadomiła policję. Mundurowi przybyli na miejsce, zaopiekowali się dzieckiem i próbowali je uspokoić.
- W tym samym czasie dyżurny komisariatu odebrał kolejne zgłoszenie - o zaginięciu czteroletniej dziewczynki. Po szybkim skojarzeniu faktów poinformowano zgłaszającą, że dziecko jest już pod opieką policjantów w żłobku - relacjonowała Agnieszka Głowacka-Kijek z policji w Wałbrzychu.
Apel policji: ważna jest obywatelska czujność
Na miejsce przybyła ciocia dziewczynki wraz z wujkiem, pod którego opieką dziecko pozostawało. Okazało się, że wujek nie zauważył, jak dziewczynka samodzielnie wyszła z mieszkania podczas kąpieli jego syna. Do żłobka natychmiast przyjechali też rodzice czterolatki. Na widok mamy, dziewczynka zareagowała z ulgą, przytulając się mocno.
- To zdarzenie jest najlepszym dowodem na to, jak ważna jest obywatelska czujność i gotowość do reakcji w podobnych przypadkach. Przede wszystkim jednak to poważna przestroga dla wszystkich opiekunów - dzieci potrafią być niezwykle pomysłowe i nieprzewidywalne. Nawet krótka chwila nieuwagi może doprowadzić do zaginięcia lub innych niebezpiecznych sytuacji - podsumowała Głowacka-Kijek.
Czytaj też: Wjechał w dom opieki. Dwie seniorki nie żyją