Salmonella we wrocławskim żłobku
Pod koniec ubiegłego tygodnia w jednym z wrocławskich żłobków ponad 40 dzieci zatruło się groźną bakterią salmonelli. Część z nich musiała zostać w szpitalu.
Do zatrucia doszło w placówce nr 14 przy ul. Mulickiej na Psim Polu. Poszkodowanych jest 43 dzieci.
Piętnaścioro z pociech wróciło do domów tuż po przebadaniu i wypisaniu recept. Ale pozostałych 28 musiało zostać na obserwacjach - poinformowała Urszula Małecka ze szpitala przy Koszarowej. Dzieci trafił do trzech oddziałów. Mimo, iż ich stan był dobry, lekarze ze względu na wiek zadecydowali o podaniu im kroplówek.
Wrocławski sanepid przeprowadził kontrolę w żłobku. Wynika z niej, że na terenie placówki nie było pałeczek salmonelli. Służby sanitarne podejmą dalsze kroki w celu ustalenia pochodzenia źródła zatrucia.
Źródło: Gazeta Wrocławska / WP