ŚwiatSaddam żyje i nagrywa taśmy

Saddam żyje i nagrywa taśmy


Australijska gazeta "Morning Herald" twierdzi, że jest w posiadaniu kasety, która miała być nagrana w tym tygodniu przez Saddama Husajna.

Saddam żyje i nagrywa taśmy
Źródło zdjęć: © WP.PL

07.05.2003 | aktual.: 07.05.2003 07:04

Zdaniem dziennika, kasetę z zapisam głosu obalonego prezydenta, otrzymali jej iraccy wysłannicy po tym jak ktoś na próżno próbował ją przekazać katarskiej telewizji al-Dżazira.

Na kasecie zmęczony głos wzywa Irakijczyków do zjednoczenia się w oporze przeciw okupacyjnym siłom USA i Wielkiej Brytanii. "Musimy powrócić do stylu walki podziemnej. Waszym głównym zadaniem jest wypędzić wroga z kraju" - mówił głos na taśmie.

Osoba, która dokonała nagrania, przyznała, że znajduje się na terenie Iraku i obwiniła wojska amerykańskie o dopuszczenie do rozgrabienia muzeum archeologicznego w Bagdadzie.

"Sydney Morning Herald" zaprezentował kasetę 13 Irakijczykom reprezentującym różne opcje polityczne, w tym jednej osobie znającej Saddama osobiście. Wszyscy słuchacze potwierdzili, że głos i sposób mówienia są łudząco podobne, wręcz identyczne do głosu byłego dyktatora Iraku.

Od czasu rozpoczęcia wojny z Irakiem pod koniec marca Amerykanie kilka razy dokonywali zamachu na życie Saddama Husajna. Nie wiadomo, jakie efekty one przyniosły, nikt nie zna losów byłego dyktatora po upadku Bagdadu.

Były wicepremier Iraku Tarek Aziz, który został aresztowany przez amerykańskie wojska, zapewniał, że Saddam żył jeszcze na początku kwietnia. Z kolei arabski dziennik z siedzibą w Londynie "Al-Kods Al-Arabi" opublikował 30 kwietnia list, który podobno odręcznie napisał Saddam dwa dni wcześniej. Redakcja otrzymała go za pomocą faksu.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)