Sąd zdecyduje, czy Arnold będzie mógł zostać Marleną
Transseksualny Arnold Boraś ze Świdwina chce operacyjnie zmienić płeć i zostać Marleną. Sąd w Koszalinie zajmuje się ustaleniem jego płci - podaje serwis internetowy "Głosu Koszalińskiego" www.gk24.pl.
Procedura zmiany płci w Polsce wymaga, że aby Arnold mógł poddać się operacji, wcześniej przed sądem musi odbyć się sprawa dotycząca ustalenia płci.
Dopiero na mocy prawomocnego wyroku sądowego Arnold będzie mógł sprostować swój akt urodzenia i wystąpić o nowy dowód osobisty, uwzględniający jego nowe imię i płeć, a tym samym zyskać nowy numer PESEL.
- Jestem osobą transseksualną. Jedyną nadzieją dla mnie, by nie żyć w alienacji w naszym kraju, jest bycie osobą, zgodną z własnym ja, z własną płcią psychiczną. Dla mnie zmiana płci byłaby to rozpoczęciem nowego życia, drogą do normalności - mówił przed sądem Arnold.
O tym, jaki będzie wyrok dowiemy się, gdy sąd zapozna się z aktami sprawy.