Sąd zdecydował ws. aresztu dla Buddy i jego partnerki

Sąd Okręgowy w Szczecinie rozpatrzył zażalenie ws. tymczasowego aresztu dla Kamila L., ps. Budda i jego partnerki Aleksandry K. Popularny youtuber i influencerka pozostaną w areszcie tymczasowym.

Sąd zdecydował ws. aresztu dla Buddy
Sąd zdecydował ws. aresztu dla Buddy
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Rafa� Guz

Zmianie uległ jedynie okres stosowania aresztu tymczasowego wobec obojga podejrzanych do dnia 11 stycznia 2025 r, bo taki wniosek składał prokurator w tym zakresie.

Jak przekazał WP rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Szczecinie - Michał Tomala, sąd uznał, że zebrany w sprawie materiał dowodowy wskazuje na duże prawdopodobieństwo popełnienia przez podejrzanych zarzuconych im występków, co stanowi podstawę do stosowania środków zapobiegawczych.

"Czyny te miały zostać, wedle postawionych zarzutów, popełnione w ramach zorganizowanej grupy przestępczej. Przestępstwa zarzucane podejrzanym zagrożone są surową karą pozbawienia wolności przekraczającą 8  lat. Prokurator planuje przeprowadzenie szeregu czynności procesowych, które dla zagwarantowania sprawności oraz skuteczności ich wykonania wymagają izolacji podejrzanych" - przekazał Tomala. Jak dodał, w sprawie istnieje obawa matactwa procesowego ze strony podejrzanych A.K. i K.L. obliczonego na uniknięcie poniesienia odpowiedzialności karnej poprzez bezprawne wpływanie na gromadzony materiał dowodowy, jak też ucieczkę za granicę.

W ocenie Sądu Okręgowego na obecnym etapie postępowania jedynie najsurowszy środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania jest w stanie zagwarantować sprawność oraz prawidłowość prowadzonego śledztwa. Postanowienia Sądu Okręgowego w Szczecinie są prawomocne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Obrońcy Buddy i Aleksandry K.: Brak konieczności izolowania podejrzanych

- Obrona na tym etapie eksponuje przede wszystkim brak konieczności izolowania podejrzanych dla zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania. Materiał dowodowy został w większości zabezpieczony. Dokonano również bardzo obszernych zabezpieczeń majątkowych - mówił w poniedziałek rano mec. Krzysztof Tumielewicz, obrońca Kamila L.

Adwokat przekonywał ponadto, że tego typu loterie były organizowane przez wiele ostatnich lat przez wielu bardzo znanych twórców. - Były wydawane zezwolenia na ich organizacje, a służby temu się tylko przyglądały. Zabrakło jasnego komunikatu, co wolno, a czego nie wolno. To doprowadziło do takiej sytuacji, jaką obecnie się zmagamy - ocenił.

Youtuber Budda, jego partnerka Aleksandra K., oraz osiem innych osób zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty wyłudzania podatku od towarów i usług oraz organizowania nielegalnych gier hazardowych - loterii w internecie. Żadna z zatrzymanych osób nie przyznała się do winy.

Przeszukano kilkanaście miejsc, w których zabezpieczono m.in. dokumentację księgową, dokumentację elektroniczną.

KAS: Zablokowano 90 mln zł

Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa do Prokuratury Krajowej w Szczecinie wobec członków zorganizowanej grupy przestępczej złożyła Krajowa Administracja Skarbowa.

We współpracy z Generalnym Inspektorem Informacji Finansowej na rachunkach bankowych osób i spółek mających czerpać korzyści finansowe z nielegalnej działalności zablokowano ponad 90 mln zł - informowała we wtorek KAS. Służby zabezpieczyły także 51 samochodów o szacunkowej wartości ponad 38 mln zł, nieruchomości o szacunkowej wartości 30 mln zł, sztabki złota oraz gotówkę.

Według śledczych, celem działania podejrzanych było uzyskanie wpływów ze sprzedaży losów i omijanie przepisów o grach hazardowych. Zarzuty dotyczą też czynów polegających na uszczuplaniu należności Skarbu Państwa z tytułu podatku VAT, w związku z wystawieniem nierzetelnych faktur, które nie dokumentowały rzeczywistych zdarzeń gospodarczych.

Joanna Zajchowska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Źródło artykułu:WP Wiadomości
pilnelokalnebudda
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (344)