Sąd wydał wyrok ws. Mariusza Trynkiewicza, oskarżonego o posiadanie pornografii dziecięcej
Sąd Rejonowy w Gostyninie skazał Mariusza Trynkiewicza na pięć lat i
sześć miesięcy więzienia za posiadanie pornografii dziecięcej w czasie, gdy odbywał on wyrok w zakładzie karnym w Strzelcach Opolskich w latach 2006-14. Wyrok nie jest prawomocny.
Mariusz Trynkiewicz to pedofil, który po odbyciu kary 25 lat więzienia za zabójstwo czterech chłopców, przebywa od kwietnia 2014 r. w Krajowym Ośrodku Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym przy Regionalnym Ośrodku Psychiatrii Sądowej w Gostyninie.
Podczas ogłoszenia wyroku Trynkiewicza nie było na sali sądowej. Nie stawił się również jego adwokat. Sąd zgodził się na upublicznienie danych osobowych Trynkiewicza oraz jego wizerunku. Jednocześnie sąd zdecydował o niejawnym trybie podania ustnego uzasadnienia wyroku. Decyzję tę uzasadnił m.in. koniecznością omówienia materiału dowodowego zawierającego wizerunki małoletnich. - Jawne uzasadnienie wyroku mogłoby naruszać dobre obyczaje - wyjaśnił sędzia Maciej Górzyński.
Obecny w sądzie w zastępstwie prokuratora prowadzącego sprawę szef Prokuratury Rejonowej w Gostyninie Piotr Helman przyznał, że wyrok, jaki zapadł wobec Trynkiewicza "generalnie oscyluje we wnioskach prokuratora, który prowadził to postępowanie i uczestniczył w trakcie przewodu sądowego; jest zbliżony do tego, o co prokurator wnosił". Na pytanie, czy śledczy spodziewają się apelacji ze strony Trynkiewicza, prokurator Helman odparł: - Myślę, że jest to w zasadzie pewne. Jak przyznał, proces Trynkiewicza był postępowaniem bardzo skomplikowanym, w tym pod względem prawnym. - To jest proces wymagający dużej wiedzy prawniczej i koncepcji prowadzenia postępowania - podkreślił Helman.
Proces o posiadanie przez Mariusza Trynkiewicza pornografii dziecięcej, w tym zdjęć oraz filmów na 1318 plikach komputerowych w okresie od kwietnia 2006 r. do lutego 2014 r., toczył się z wyłączeniem jawności. Rozprawy odbyły się w trzech terminach: pierwsza 17 kwietnia, druga 19 czerwca, a ostatnia 24 lipca. W tym czasie oprócz zeznań świadków, sąd wysłuchał opinii powołanych w sprawie biegłych. Od wyroku, który w piątek wydał Sąd Rejonowy w Gostyninie przysługuje apelacja do płockiego Sądu Okręgowego.
W październiku 2014 r. Prokuratura Rejonowa w Strzelcach Opolskich przedstawiła Mariuszowi Trynkiewiczowi trzy zarzuty. Jeden z nich dotyczył posiadania sprowadzonych od nieustalonej osoby zdjęć i filmów pornograficznych z udziałem małoletnich na 1318 plikach komputerowych w okresie od kwietnia 2006 r. do lutego 2014 r. w zakładzie karnym w Strzelcach Opolskich, gdzie Trynkiewicz odbywał karę pozbawienia wolności, a także w jego rodzinnym domu w Piotrkowie Trybunalskim.
Drugi zarzut obejmował posiadanie przez Trynkiewicza w latach 2008-14 w tym samym zakładzie karnym 18 plików zawierających treści pornograficzne przedstawiające "przetworzony wizerunek" małoletniego uczestniczącego w czynnościach seksualnych - chodzi np. o przeklejanie twarzy dzieci na obrazy ciał osób dorosłych. Ponadto Trynkiewicz został oskarżony o posiadanie 10 nielegalnych programów komputerowych, głównie gier.
Akt oskarżenia dotyczył okresu, gdy Trynkiewicz po uzyskaniu zgody władz zakładu karnego w Strzelcach Opolskich, podsiadał w celi prywatny komputer. Trzy twarde dyski, na których odkryto pliki z dziecięcą pornografią przesłał do swojej matki do Piotrkowa Trybunalskiego w lutym 2012 r. Zostały one tam odnalezione dwa lata później - w lutym 2014 r. Fakt, iż na dyskach mogą być materiały z pornografią dziecięcą, zgłosiła organom ścigania matka Trynkiewicza.
W trakcie śledztwa Trynkiewicz przyznał się do zarzucanych mu czynów. Jak informowała wówczas prokuratura, pytany o to, dlaczego posiadał pliki z dziecięcą pornografią, miał powiedzieć, że "w tym czasie lubił to oglądać". Biegli powołani przez śledczych orzekli, że Trynkiewicz popełniając czyny objęte aktem oskarżenia był w pełni poczytalny.
Sąd Najwyższy 16 kwietnia odroczył rozpoznanie jego skargi kasacyjnej na orzeczenie uznające go za osobę stwarzającą zagrożenie i nakazujące umieszczenie w specjalnym Krajowym Ośrodku Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym w Gostyninie. Skarga zostanie rozpoznana po wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie ustawy o postępowaniu wobec osób z zaburzeniami psychicznymi stwarzających zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób. Umożliwia ona dyrektorowi zakładu karnego skierowanie wniosku o uznanie danej osoby za stwarzającą takie zagrożenie i zastosowanie wobec niej, już po odbyciu kary więzienia, nadzoru prewencyjnego lub leczenia w ośrodku zamkniętym.