PolskaSąd przedłużył do lipca areszt Łyżwińskiemu

Sąd przedłużył do lipca areszt Łyżwińskiemu

Do 23 lipca Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim przedłużył areszt b. posłowi Samoobrony Stanisławowi Łyżwińskiemu oskarżonemu w tzw. seksaferze. 6 maja przed tym sądem ma się rozpocząć proces Łyżwińskiego i lidera Samoobrony Andrzeja Leppera.

09.04.2008 | aktual.: 09.04.2008 14:46

O przedłużeniu aresztu Łyżwińskiemu poinformowała rzeczniczka piotrkowskiego sądu Iwona Szybka. Oskarżonemu przysługuje złożenie zażalenia na tę decyzję do Sądu Apelacyjnego w Łodzi.

Stanisław Łyżwiński przebywa w areszcie od sierpnia ub. roku. Jest oskarżony jest m.in. o zgwałcenie kobiety, a obaj b. posłowie - o żądanie i przyjmowanie korzyści o charakterze seksualnym od działaczek tej partii. Obaj nie przyznają się do winy. Lepperowi grozi kara do 8, a Łyżwińskiemu - do 10 lat więzienia.

Śledztwo w sprawie tzw. seksafery w Samoobronie wszczęto w grudniu 2006 r. po publikacji w "Gazecie Wyborczej". Tekst powstał na podstawie relacji Anety Krawczyk, b. radnej Samoobrony w łódzkim sejmiku i b. dyrektor biura poselskiego Łyżwińskiego. Kobieta utrzymuje, że pracę w partii dostała za usługi seksualne świadczone Łyżwińskiemu i Lepperowi. Krawczyk twierdziła, że ojcem jej najmłodszego dziecka jest Łyżwiński, jednak badania DNA to wykluczyły. Test DNA wykluczył także ojcostwo Andrzeja Leppera.

W śledztwie przesłuchano ponad 240 świadków, a zebrany materiał dowodowy zawiera się w 40 tomach akt. Według prokuratury, głównymi dowodami w sprawie są zeznania świadków i pokrzywdzonych, wyniki konfrontacji oraz ekspertyzy biegłych, powołanych w tej sprawie.

Na Łyżwińskim ciąży siedem zarzutów, które dotyczą lat 1999-2003. Na jego zatrzymanie i aresztowanie zgodził się w ub. roku Sejm. Według prokuratury, jesienią 2002 r. Łyżwiński zgwałcił w swoim biurze poselskim w Tomaszowie Maz. działaczkę Samoobrony, która ubiegała się o stanowisko wójta. W tym samym okresie - zdaniem śledczych - kilkakrotnie wykorzystał seksualnie tę kobietę.

Łyżwiński jest także oskarżony o przyjmowanie i żądanie korzyści osobistych o charakterze seksualnym oraz wykorzystanie lub usiłowanie wykorzystania seksualnego czterech kobiet, w tym Anety Krawczyk. Miał grozić kobietom utratą pracy w swym biurze poselskim lub strukturach Samoobrony. Według oskarżenia, w grudniu 2002 roku Łyżwiński miał także nakłaniać Krawczyk do przerwania ciąży.

Śledczy oskarżyli go także o podżegania w latach 1999-2000 do porwania i przetrzymywania biznesmena Zbigniewa B., którego chciał zmusić do zapłaty pół milion złotych z tytułu rzekomych nieprawidłowości w rozliczeniach wspólnej działalności gospodarczej.

W związku aresztowaniem b. posła jego adwokat i żona skierowali skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.

Zarzuty stawiane Lepperowi dotyczą lat 2001-2002. B. wicepremier jest oskarżony o żądanie i przyjmowanie w związku z pełnioną przez niego funkcją publiczną korzyści osobistych o charakterze seksualnym od Anety Krawczyk. Według śledczych, łączyło się to z jego zgodą na zatrudnienie kobiety w biurze poselskim Łyżwińskiego.

Drugi zarzut dotyczy usiłowania doprowadzenia w 2002 roku innej kobiety związanej z Samoobroną do obcowania płciowego. Lepper nie przyznał się do zarzucanych czynów. Prokuratura nie wnosiła o jego aresztowanie i zastosowała wobec b. wicepremiera poręczenie majątkowe w wysokości 30 tys. zł oraz dozór policji.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)