Sąd nie powiedział, czy PO obraziła o. Rydzyka
Krakowski Sąd Okręgowy oddalił wniosek złożony w trybie wyborczym przez Stowarzyszenie Patriotyczne im. ks. Adolfa Chojnackiego w obronie o. Tadeusza Rydzyka - poinformował rzecznik sądu Waldemar Żurek. Autorzy wniosku uważają, że o. Rydzyk jest obrażany w spocie wyborczym Platformy Obywatelskiej.
10.10.2007 | aktual.: 10.10.2007 17:11
Krakowskie Stowarzyszenie napisało we wniosku, że komitet wyborczy PO zniesławił kapłana kościoła katolickiego, przez co zranił uczucia religijne członków stowarzyszenia.
Domagali się z związku z tym "natychmiastowego wycofania spotu telewizyjnego oraz wydania nakazu przeproszenia we wszystkich środkach masowego przekazu o. Tadeusza Rydzyka, Kościoła katolickiego, samego stowarzyszenia oraz wszystkich katolików w Polsce i na świecie, dla których o. Tadeusz Rydzyk jest wzorem katolickiego kapłana".
We wniosku nie sprecyzowano, czego dokładnie dotyczy protest.
Jak poinformował rzecznik sądu, powodem oddalenia wniosku były względy formalne. Wnioskodawcy, mimo wezwania sądu, nie uzupełnili braków formalnych wniosku. Wniosek, złożony do sądu w Warszawie, trafił według właściwości do Sądu Okręgowego w Krakowie.
W uzasadnieniu wniosku stowarzyszenia napisano m.in., że komitet wyborczy PO "dopuścił się brutalnej manipulacji kłamstw i pomówień, wprowadził w błąd społeczeństwo i przyczynił się do nasilenia podziału w Kościele".
Ponadto - napisano - "wykorzystał swą nienawiść do o. Tadeusza Rydzyka i Radia Maryja dla celów partyjnych, aby uzyskać wyższe wyniki wyborcze". Dlatego - zdaniem wnioskodawców - zasługuje na szczególne potępienie i karę wymiaru sprawiedliwości.
Postanowienie o oddaleniu wniosku nie jest prawomocne.
W jednym ze swych spotów wyborczych, który pojawiał się na początku kampanii PO użyła słynnego nagrania wypowiedzi o. Rydzyka o prezydentowej Marii Kaczyńskiego. "Prezydentowa z taką eutanazją? O ty czarownico! Jak zabijać ludzi to sama się podstaw" - w tle spotu słychać było głos dyrektora Radia Maryja, na ekranie widać jego twarz. "Dla PiS niektórzy ludzie są nietykalni" - słychać głos lektora. Potem pojawiał się Donald Tusk: "Zmienimy to. By żyło się lepiej. Wszystkim" - mówił szef PO.