Trwa ładowanie...

Sąd Najwyższy Rosji utrzymał wyrok za post o agresji ZSRR na Polskę

• Mieszkańca Permu skazano za "rehabilitację nazizmu" w poście w internecie
• Mężczyzna napisał na VKontakte, rosyjskim odpowiedniku Facebooka, o udziale ZSRR w napaści na Polskę w 1939 r.
• "Komuniści i Niemcy wspólnie napadli na Polskę" - napisał Władimir Łuzgin

Sąd Najwyższy Rosji utrzymał wyrok za post o agresji ZSRR na PolskęŹródło: Fotolia
d1hzgmq
d1hzgmq

Sąd Najwyższy Federacji Rosyjskiej odrzucił apelację od wyroku sądu w Kraju Permskim, który zapadł w czerwcu. Władimir Łuzgin, z zawodu ślusarz samochodowy, został wówczas skazany na grzywnę w wysokości 200 tys. rubli (ponad 3 tys. USD) w oparciu o przepisy dotyczące rehabilitowania nazizmu. Sąd uznał, że mężczyzna dopuścił się publicznego negowania decyzji procesu norymberskiego i rozpowszechniania "jawnie fałszywych twierdzeń o działalności ZSRR w latach II wojny światowej".

Obrońca Łuzgina, znany adwokat Gienri Rieznik ocenił, że orzeczenie dyskredytuje Sąd Najwyższy i zapowiedział starania o kasację.

Powodem wyroku jest post, który mężczyzna udostępnił na swoim profilu w popularnym serwisie społecznościowym VKontakte. W tekście "15 faktów o banderowcach, czyli o czym milczy Kreml" zawarte było zdanie: "Komuniści i Niemcy wspólnie napadli na Polskę, rozpętując II wojnę światową, tj. komunizm i nazizm ściśle współpracowały". Sąd niższej instancji uznał, że biorąc pod uwagę szkolną ocenę, jaką Łuzgin miał z historii, zdawał on sobie sprawę, że rozpowszechnia fałszywe twierdzenia.

W Sądzie Najwyższym adwokaci przytaczali fragmenty z podręczników wydanych w Rosji w połowie lat 90., kiedy Łuzgin kończył szkołę. Opisywano w nich - jak relacjonuje dziennik "Kommiersant" - tajny protokół do paktu Ribbentrop-Mołotow oraz wspólną paradę Armii Czerwonej i Wehrmachtu w Brześciu w 1939 roku. Rieznik podkreślił m.in., że do 1989 roku milczano o takich faktach, jak agresja ZSRR na Polskę czy pakt Ribbentrop-Mołotow. Obrońca argumentował też, że z prawnego punktu widzenia nie można uznać za "rehabilitację nazizmu" zdania o tym, iż Hitler dokonał przestępstwa wspólnie z komunistami.

d1hzgmq

Sam Łuzgin powiedział w sądzie, że sądzony jest za "dobrą wiedzę historyczną" oraz że uważa się za niewinnego.

Media podkreślają, że wystąpienie prokurator trwało dwie minuty; powiedziała ona, iż uważa wyrok sądu niższej instancji za "zgodny z prawem i uzasadniony", a następnie powtórzyła jego tekst. Trójka sędziów podtrzymała ocenę prokuratury i odrzuciła apelację.

Ustawę dotyczącą rehabilitowania nazizmu przyjęto w Rosji w 2014 roku. Prócz kar za publiczną rehabilitację nazizmu przewiduje ona również karanie za rozpowszechnianie fałszywych twierdzeń o działalności armii krajów koalicji antyhitlerowskiej w czasie II wojny światowej.

Z Moskwy Anna Wróbel

d1hzgmq
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1hzgmq
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj