ŚwiatSachs: miliardy Busha tylko przedłużą cierpienia Iraku

Sachs: miliardy Busha tylko przedłużą cierpienia Iraku

Amerykański ekonomista Jeffrey Sachs
uważa, że miliardy dolarów, o które prezydent George W. Bush
poprosił Kongres USA na stabilizację Iraku, "tylko przedłużą
cierpienia Iraku", ponieważ amerykańskiej okupacji tego kraju "przyświecają motywy, które są nie do przyjęcia dla znacznej
części jego ludności".

10.09.2003 17:10

Profesor Sachs, który na początku polskiej transformacji przed 13 laty był doradcą rządu polskiego, a obecnie jest dyrektorem Instytutu Ziemi przy nowojorskim Columbia University, napisał w artykule na łamach środowego "Financial Times", że mandat na ustabilizowanie sytuacji w Iraku trzeba powierzyć ONZ, ustalając przy tym, iż w ciągu roku kraj ten powinien odzyskać suwerenność.

Równocześnie należałoby ustalić terminarz ewakuacji wojsk amerykańskich i częściowego zastąpienia ich wojskami głównie z krajów muzułmańskich.

"Fatalną w skutkach wadą okupacji amerykańskiej jest to, że Ameryka zjawiła się w Iraku nie po to, by ustanowić demokrację, przyspieszyć rozwój gospodarczy, skonfiskować broń masowego rażenia lub walczyć z terrorystami, lecz aby stworzyć na długie lata bazę wojskową i polityczną dla ochrony dostępu do bliskowschodniej ropy naftowej" - napisał Sachs.

"W krajach Zatoki Perskiej dobrze zdają sobie z tego sprawę - dodał amerykański ekspert. - Od stu lat najpierw Imperium Brytyjskie, a potem Stany Zjednoczone miały w pogardzie miejscową ludność. Przez całe dziesięciolecia te dwa mocarstwa występowały tam przeciwko rządom demokratycznym, obalały rządy cieszące się poparciem ogółu i popierały autokratycznych i skorumpowanych władców - zawsze mając na względzie ropę naftową".

Prezydent Bush zaapelował w niedzielę do Kongresu USA o przyznanie dodatkowych 75 miliardów dolarów na ustabilizowanie sytuacji w Iraku i odbudowę tego kraju. Wezwał też ONZ do pomocy w stabilizacji Iraku i do zwiększenia tam liczebności wojsk z innych krajów.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)