Trwa ładowanie...
08-09-2008 23:35

Saakaszwili: ugoda z Rosją ws. wycofania wojsk to krok naprzód

Prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili
ocenił, że porozumienie z Rosją na temat wycofania
z Gruzji jej wojsk, wynegocjowane w Moskwie przez Nicolasa
Sarkozy'ego, jest krokiem naprzód.

Saakaszwili: ugoda z Rosją ws. wycofania wojsk to krok naprzódŹródło: AFP
d3ny4y0
d3ny4y0

Nicolas Sarkozy spotkał się we wtorek w Tbilisi z prezydentem Gruzji Micheilem Saakaszwilim, by omówić z nim wyniki swych wcześniejszych rozmów w Moskwie na temat realizacji gruzińsko-rosyjskiego planu pokojowego.

Saakaszwili nazwał krokiem naprzód zgodę Rosji na wycofanie w ciągu miesiąca jej wojsk znajdujących się obecnie w strefach buforowych wzdłuż granic Gruzji z Osetią Południową i Abchazją. Podkreślił przy tym, że Gruzja uważa oba regiony za integralną część swego terytorium.

Nicolas Sarkozy powiedział w Tbilisi, że Unia Europejska będzie bacznie przyglądać się temu, czy Rosja respektuje przyjęte zobowiązania. Mówiąc szczerze, to wciąż nie jest koniec. Taka jest rzeczywistość. Posuwamy się naprzód krok za krokiem - mówił na konferencji prasowej.

Obaj przywódcy poinformowali, że w październiku odbędzie się w gruzińskiej stolicy konferencja darczyńców w sprawie międzynarodowej pomocy dla Gruzji.

d3ny4y0

W Tbilisi prezydentowi Francji, która przewodniczy obecnie UE, towarzyszą szef Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso i koordynator dyplomacji Unii Europejskiej Javier Solana. Obaj unijni politycy uczestniczyli w poniedziałek w ponad czterogodzinnych rozmowach Sarkozy'ego z prezydentem Rosji Dmitrijem Miedwiediewem.

W ich wyniku ustalono, że rosyjskie wojska w strefach buforowych w Gruzji zostaną zastąpione przez międzynarodowych obserwatorów, w tym 200 z UE. Misje ONZ i OBWE w Gruzji będą kontynuowały wykonywanie swych mandatów w strefach konfliktu gruzińsko- abchaskiego i gruzińsko-południowoosetyjskiego.

Do 1 października do miejsc stałej dyslokacji mają powrócić wszystkie wojska gruzińskie. Rosja uzyskała gwarancje Unii, że Gruzja nie użyje siły przeciwko Osetii Płd. i Abchazji.

Jednocześnie prezydent Rosji oświadczył, że decyzja jego kraju o uznaniu niepodległości obu zbuntowanych gruzińskich jest nieodwołalna. Sarkozy zaś poinformował, że potępił jednostronne uznanie ich przez Moskwę.

d3ny4y0
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3ny4y0
Więcej tematów