Są kandydaci na ambasadorów RP w Danii, Grecji i Słowenii
Kandydaci na ambasadorów RP w Danii, Grecji i Słowenii zostali zaakceptowani przez posłów sejmowej Komisji
Spraw Zagranicznych.
Kandydatem na szefa placówki dyplomatycznej w Danii jest Adam Halamski. Z wykształcenia socjolog, ma stopień dr hab. nauk humanistycznych Instytutu Filozofii i Socjologii PAN.
Z MSZ Halamski związany jest od 1972 roku. Był m.in. radcą- ministrem w Ambasadzie RP w Paryżu, a także ambasadorem w Portugalii. Kierował też Departamentem Europy i Archiwum w MSZ. Zna język angielski, francuski i rosyjski.
Dania jest państwem atlantyckim, ściśle powiązanym z USA. Jednocześnie jest to kraj proeuropejski. Będę przyglądał się, jak wygląda łączenie tych dwóch wymiarów - powiedział Halamski.
Michał Klinger, który ma być ambasadorem RP w Grecji, jest absolwentem teologii prawosławnej i astronomii. Zna angielski, francuski, rosyjski, niemiecki i czeski.
Karierę dyplomatyczną rozpoczął w 1990, kiedy przez 3 lata pracował w ambasadzie polskiej w Pradze. Pełnił też funkcję charge d'affaires w ambasadzie w Bratysławie i ambasadora RP w Bukareszcie.
W czasie prezentowania planów prowadzenia placówki powiedział, że Grecja, tak jak Polska, wspiera europejskie aspiracje Ukrainy i m.in. na tej bazie starał się będzie ożywić stosunki polityczne między Warszawą a Atenami.
Kandydatem na ambasadora w Słowenii jest Piotr Kaszuba. Jest on absolwentem nauk prawnych Uniwersytetu Warszawskiego. W resorcie dyplomacji pracuje od 1992r. Kaszuba był m.in. radcą-ministrem w ambasadzie RP w Hadze i konsulem generalnym w Sztokholmie. Zna angielski.
Mówiąc o swoich przyszłych obowiązkach wskazał na wagę relacji Polski ze Słowenią w trackie przewodzenia przez kraj bałkański pracom Unii Europejskiej w pierwszej połowie 2008 roku.