Tego się nie spodziewali. Ulicami Wrocławia spacerował wielbłąd
Mieszkańcy Wrocławia przecierali oczy ze zdumienia. Po centrum miasta spacerował wielbłąd. Zwierzę na długiej smyczy prowadził jego właściciel.
Takie widoku o poranku mieszkańcy Wrocławia chyba się nie spodziewali. Nic więc dziwnego, że do sieci trafiły zdjęcia i filmy.
W centrum miasta pojawił się gość, obok którego nie można było przejść obojętnie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Alladyn na spacerze
Wielbłąda - bo o nim mowa - można było spotkać m.in. na Podwalu, pojawił się także w przejściu podziemnym pod pl. Jana Pawła II.
Taki "orientalny" spacerowicz wywołał zdziwienie i uśmiech przechodniów. Okazało się, że wielbłąd ma na imię Alladyn, a jego właścicielem jest pan Daniel spod Legnicy, prowadzący zagrodę agroturystyczną i fundację zajmującą się wspieraniem zwierząt.
Pan Daniel ma pod swą opieką przede wszystkim konie, ale także wielbłąda. Zwierzę jest "obyte" z miastem, ponieważ pojawia się tu często, na przykład podczas orszaków Trzech Króli.
Tym razem wielbłąd zmierzał na wrocławski rynek, a spacer - jak wyjaśnił właściciel zwierzęcia - miał charakter marketingowy.
Czytaj również:
Źródło: TuWroclaw.com