Kto chodzi na lekcje religii? Zaskakujące dane z wrocławskich szkół
Tylko co dziewiąty uczeń szkoły średniej we Wrocławiu chodzi w tym roku na religię. Tak niskiego zainteresowania tym przedmiotem nie było od lat. Powód? Od września oceny z religii nie są wliczane do średniej na świadectwie. Z udziału w lekcjach zrezygnowali więc ci, dla których dobry stopień z religii zwiększał szansę na czerwony pasek na koniec roku szkolnego. Ogromny spadek zainteresowania religią widać już po trzeciej klasie podstawówki - dzieci przestają na nią chodzić zaraz po pierwszej komunii.
- Spadek zainteresowania nauką religii jest widoczny najbardziej wśród klas pierwszych, ale nie tylko. Rezygnują też uczniowie wyższych klas - mówi portalowi TuWroclaw.com Małgorzata Balcerzak, wicedyrektor Liceum Ogólnokształcącego nr 3 we Wrocławiu.
Na 30032 uczniów z wrocławskich szkół ponadpodstawowych, ani na religię, ani na etykę nie chodzi aż 26231 - to 87 procent. To o kilka punktów procentowych więcej niż jeszcze przed rokiem. Na religię nie chodzi ponad 90 procent uczniów techników i szkół branżowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sytuacja w szkołach podstawowych
W podstawówkach jeszcze rok temu na religię chodziło 62,5 proc. dzieci, w tym roku to już 54,2 proc. Największa frekwencja jest w klasach I-III - wynika z oficjalnych miejskich statystyk. Widać wyraźnie, że z dalszej nauki religii rodzice dzieci rezygnują zaraz po tym, gdy ich pociechy przystąpią do pierwszej komunii.
Jak zauważa Magdalena Szyszkowska, wicedyrektor Szkoły Podstawowej nr 10 przy Inflanckiej, na statystyki spory wpływ ma też duża liczba uczniów z Ukrainy. - Nie chodzą na religię w szkole, bo wyznają inną wiarę - tłumaczy.
Organizacja lekcji religii. Nowe zasady w szkołach
Szkoły muszą coraz częściej łączyć klasy, by lekcje religii w ogóle mogły się odbyć. Zgodnie z przepisami, jeśli w klasie na religię chodzi mniej niż 7 osób, zajęcia można zorganizować wspólnie dla dwóch lub większej liczby klas.
Źródło: TuWrocław.com