Wichura na Lubelszczyźnie. Pozrywane dachy
W niedzielę Lubelszczyznę nawiedziły silne wiatry. Z tego powodu doszło do poważnych incydentów, m.in. w miejscowości Krępa na dwóch budynkach gospodarczych zerwane zostały dachy.
W niedzielę, 13 października, około godziny 17.40, w miejscowości Krępa (gmina Jeziorzany) doszło do groźnego incydentu spowodowanego silnym wiatrem. Na dwóch budynkach gospodarczych zerwane zostały dachy, co wymagało interwencji straży pożarnej.
Pozrywane dachy
Na miejscu zdarzenia interweniowały następujące jednostki: Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza Lubartów, Ochotnicza Straż Pożarna Przytoczno, Ochotnicza Straż Pożarna Krępa oraz Ochotnicza Straż Pożarna Stoczek Kocki. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu uszkodzonych dachów.
Strażacy apelują o ostrożność. Silne wiatry mogą stanowić poważne zagrożenie, dlatego zaleca się zabezpieczenie mienia oraz unikanie przebywania w pobliżu obiektów narażonych na uszkodzenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Potężne wichury w Polsce. Skutki widać na nagraniach
Zalecenia dla mieszkańców: sprawdź stan swojego mienia, zwłaszcza dachów, anten i innych elementów budynków, które mogą być narażone na działanie wiatru. Pogoda w najbliższym czasie może nadal stanowić zagrożenie, mowa tu silnych porywach wiatru.
Przypomnijmy, również wczoraj w miejscowości Dębiny, gmina Abramów w powiecie lubartowskim, doszło do groźnego incydentu spowodowanego przez silne porywy wiatru. Z jednego z budynków jednorodzinnych zerwany został znaczny fragment dachu. Na szczęście nikt z mieszkańców nie ucierpiał, jednak straty materialne są znaczące. W sumie w regionie strażacy interweniowali prawie 70 razy do usuwania skutków silnego wiatru.
Źródło: Lublin112.pl