Chwile grozy w autobusie. Zaatakował kierowcę
Kolejny przypadek agresji ze strony pasażera wobec kierowcy pojazdu komunikacji miejskiej. Tym razem poszło o psa w autobusie. Na miejscu interweniowali policjanci.
Do zdarzenia doszło we wtorek po południu na ul. Żeglarskiej w Lublinie. Do autobusu linii nr 25 wsiadły dwie osoby - kobieta i mężczyzną wraz z psem. Zwierzę nie miało założonego kagańca. Na sytuację zareagował kierowca pojazdu. Wskazał parze, iż zgodnie z przepisami, aby móc przewozić psa w autobusie, powinien on mieć założony kaganiec i być trzymany na krótkiej smyczy.
Mężczyzna groził kierowcy
Jak przekazał lokalny portal Lublin112.pl, zwrócenie uwagi wywołało u mężczyzny agresję. Zaczął wyzywać kierowcę autobusu, a nawet mu grozić. Twierdził też, że go "załatwi". W pewnym momencie zwrócił się do swojej partnerki ze słowami: "Dawaj nóż, to go potnę".
O wszystkim została zaalarmowana policja. Po chwili na miejscu pojawili się funkcjonariusze i zatrzymali agresora. Obecnie prowadzone są z nim dalsze czynności. Autobus został czasowo wyłączony z ruchu.
Źródło: Lublin112.pl