Zakończył jazdę na słupie. 18-latek stracił prawo jazdy

Do groźnego zdarzenia doszło 11 grudnia br., około godziny 22:00 na ulicy Płockiej w Bieżuniu. Sprawcą okazał się świeżo upieczony posiadacz prawo jazdy, kierowca BMW.

Jak ustalili policjanci, 18-latek na łuku drogi stracił panowanie nad samochodem, zjechał na lewą stronę drogi, następnie na chodnik, gdzie rozpędzone auto zatrzymało się jednocześnie na słupie energetycznym i ścianie domu jednorodzinnego. Zniszczeniu uległa również skrzynka telekomunikacyjna.

Z relacji policjantów obsługujących zdarzenie wynika, że 18-latek nie krył zaskoczenia z efektów swojej przejażdżki, choć nie potrafił wytłumaczyć całej sytuacji.

Sprawdzenie w policyjnych systemach wykazało, że chociaż mieszkaniec powiatu żuromińskiego posiada zaledwie prawo jazdy od lutego br., już uzbierał 22 punkty karne za inne wykroczenia w ruchu drogowym. Tym razem za spowodowanie kolizji drogowej młody mężczyzna ukarany został mandatem w kwocie 4000 złotych, a na jego koncie pojawiło się kolejne, nowe 10 punktów karnych.

W związku przekroczeniem 18-latka niebawem czeka ponowny egzamin, który zweryfikuje jego wiedzę jak również umiejętności prowadzenia pojazdu podczas egzaminu państwowego.

Tragiczny wypadek w Dolnośląskim. 19‑latek zginął w płonącym aucie

Chciała od oddać 120 sztabek złota oszustce. Uratował ją kierowca

Wzmożone kontrole policji na drogach. Wiadomo, od kiedy