Kuriozalna sytuacja nad rzeką. Wędkarz uszkodził wał przeciwpowodziowy

Policjanci zareagowali natychmiast na zgłoszenie o nieodpowiedzialnym zachowaniu młodego kierowcy w Przyszowicach, który wbrew prawu i zdrowemu rozsądkowi usiłował wjechać na wał przeciwpowodziowy. 26-letni mieszkaniec Gliwic wybrał się na ryby w miejsce, gdzie zaledwie kilka dni wcześniej trwała akcja umacniania wałów po zalaniach i podtopieniach.

Wędkarz. Zdjęcie ilustracyjneWędkarz. Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Pixabay | Intutivmedia

Wały przeciwpowodziowe wzmocnione workami z piaskiem, miały chronić teren przed kolejnymi zalewami. Przeszkadzały jednak kierowcy opla w swobodnym wjeździe na wał. Mężczyzna, zamiast szukać innego rozwiązania, postanowił worki przestawić. Nie przewidział jednak, że jego działania będą miały konsekwencje prawne.

Stanowcza reakcja policji

W poniedziałek, tuż po godz. 17.00 policjanci bardzo poważnie potraktowali poczynania młodego mężczyzny, który zbagatelizował zagrożenie. Funkcjonariusze uznali jego czyn za nieodpowiedzialny, biorąc pod uwagę niedawne zagrożenia związane z zalaniami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: 5 mld euro z UE. To wystarczy? "Ocenimy straty, gdy minie zagrożenie"

Kierowca został ukarany mandatem w wysokości 500 złotych oraz zobowiązany do przywrócenia umocnień wału do stanu pierwotnego.

W kontekście takich sytuacji warto przypomnieć, co stanowi Ustawa "Prawo wodne" z dnia 20 lipca 2017 r. (Dz. U 2020.301), która jasno określa:

"W celu zapewnienia szczelności i stabilności wałów przeciwpowodziowych zabrania się przejeżdżania przez wały oraz wzdłuż korony wałów pojazdami lub konno oraz przepędzania zwierząt, z wyjątkiem miejsc do tego przeznaczonych."

Przestrzeganie tych przepisów jest kluczowe dla zapewnienia bezpieczeństwa lokalnych społeczności i ochrony infrastruktury przeciwpowodziowej. Działania podjęte przez 26-latka, mogły doprowadzić do osłabienia wałów i zwiększenia ryzyka zalania okolicznych terenów.

Policja apeluje o rozsądek i przypomina, że ingerowanie w konstrukcje przeciwpowodziowe, nawet z pozoru drobne, może mieć poważne konsekwencje. Ochrona wałów to nie tylko kwestia prawa, ale przede wszystkim bezpieczeństwa mieszkańców oraz zapobiegania katastrofom naturalnym.

Źródło: Info112.pl/ Policja Śląska

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Auto na drzewie, drugie w polu. Koszmarny wypadek na Lubelszczyźnie
Auto na drzewie, drugie w polu. Koszmarny wypadek na Lubelszczyźnie
Uchylenie immunitetu Manowskiej. Prokuratura o podjętych działaniach
Uchylenie immunitetu Manowskiej. Prokuratura o podjętych działaniach
Usłyszał nowe zarzuty. Wenezuelczyk popełnił brutalne zabójstwo w Toruniu
Usłyszał nowe zarzuty. Wenezuelczyk popełnił brutalne zabójstwo w Toruniu
Działał na zlecenie Kremla. W Polsce zatrzymano 18-letniego hakera
Działał na zlecenie Kremla. W Polsce zatrzymano 18-letniego hakera
Nowe ustalenia ws. zbrodni na UW. Wiadomo, co dalej z Mieszkiem R.
Nowe ustalenia ws. zbrodni na UW. Wiadomo, co dalej z Mieszkiem R.
Rosyjskie drony uderzyły w polską fabrykę, Białoruś chce negocjacji z Polską, IMGW ostrzega. Co wydarzyło się w środę?
Rosyjskie drony uderzyły w polską fabrykę, Białoruś chce negocjacji z Polską, IMGW ostrzega. Co wydarzyło się w środę?
Niemiecka gazeta o Polsce: "Długi cień Jedwabnego"
Niemiecka gazeta o Polsce: "Długi cień Jedwabnego"
Ukraina zmienia rząd. Premier Szmyhal odwołany
Ukraina zmienia rząd. Premier Szmyhal odwołany
Pies zaatakował domowników. Interweniował policjant
Pies zaatakował domowników. Interweniował policjant
Tadeusz Sznuk obchodzi 82. urodziny. Mało brakowało, a nie zostałby legendą teleturnieju
Tadeusz Sznuk obchodzi 82. urodziny. Mało brakowało, a nie zostałby legendą teleturnieju
Kula ognia na granicy. Rzucili w strażników koktajlem Mołotowa
Kula ognia na granicy. Rzucili w strażników koktajlem Mołotowa
Szpital przeprasza. Błędy, chaos i brak prywatności na oddziale
Szpital przeprasza. Błędy, chaos i brak prywatności na oddziale