Nocny pościg w Bydgoszczy. Kierowca miał dużo na sumieniu
Do niezwykle niebezpiecznej sytuacji doszło w piątek na ulicach Bydgoszczy. Policjanci ruchu drogowego zatrzymali po brawurowej ucieczce mężczyznę i kobietę, którzy byli poszukiwani przez wymiar sprawiedliwości.
14.12.2024 | aktual.: 14.12.2024 12:06
Wszystko zaczęło się na skrzyżowaniu ulic Fordońskiej i Fabrycznej, gdzie patrol zauważył kierowcę osobowego opla, który zignorował czerwone światło. Pomimo sygnałów do zatrzymania, kierowca przyspieszył i rozpoczął ucieczkę. Policjanci ruszyli w pościg ulicami miasta. Mężczyzna kierujący oplem popełniał kolejne wykroczenia drogowe, m.in. przekraczał prędkość i lekceważył znaki.
Nocny pościg ulicami Bydgoszczy. Kierowca miał powody, by uciekać
W pewnym momencie, na skrzyżowaniu ulic Fordońskiej i Kaplicznej, kierowca opla stracił panowanie nad pojazdem, zahaczył o krawężnik i omal nie zderzył się z radiowozem. Mimo to kontynuował ucieczkę, aż w końcu porzucił samochód i wraz z pasażerką uciekł do lasu. Tam został zatrzymany przez policjantów.
Okazało się, że za kierownicą siedział 26-latek z powiatu radomszczańskiego, a jego pasażerką była 27-latka z powiatu chełmińskiego. Obie osoby były poszukiwane przez wymiar sprawiedliwości. Mężczyzna miał do odbycia trzyletnią karę pozbawienia wolności za wcześniejsze przestępstwa, a kobieta była poszukiwana w związku z ustaleniem miejsca pobytu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Badanie narkotestem wykazało, że kierowca był pod wpływem marihuany i metamfetaminy. Dodatkowo okazało się, że nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.
Zatrzymany mężczyzna został przewieziony do policyjnej izby zatrzymań, a następnie do Aresztu Śledczego w Bydgoszczy, gdzie rozpoczął odbywanie wcześniej zasądzonej kary. Grożą mu również dodatkowe zarzuty za jazdę pod wpływem narkotyków, niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz szereg wykroczeń drogowych.
Uciekali przed policją, oboje byli poszukiwani, a kierowca bez uprawnień i po narkotykach
Czytaj także: