Fiat rozpruty przez brony od ciągnika. Było o krok od tragedii
O dużym szczęściu może mówić 66-letni kierowca osobowego fiata, którego samochód został rozpruty przez brony podczepione do ciągnika. Jak przekazała policja, było o krok od tragedii, jednak 66-latek wyszedł ze zdarzenia bez szwanku.
Do zdarzenia doszło w piątek około godz. 5.50 w miejscowości Gnojno pod Inowrocławiem.
– Na drodze wymijały się dwa pojazdy: osobowy marki Fiat Punto i ciągnik marki John Deere. Ten drugi miał podczepione brony talerzowe, które nie posiadały żadnego oświetlenia. Doszło do kolizji tych pojazdów. Brony rozpruły samochód osobowy na całej długości od strony kierowcy – przekazała asp. szt. Izabella Drobniecka Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Inowrocławiu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kierujący autem osobowym, 66-letni mieszkaniec powiatu inowrocławskiego nie odniósł żadnych obrażeń.
– Po ocenie sytuacji, ukarali kierującego ciągnikiem 20-letniego cudzoziemca mandatem w wysokości 1020 zł i 10 punktami karnymi – dodała asp. szt. Izabella Drobniecka.