Rzuciła niemowlęciem o chodnik i prawie je zabiła
W Sądzie Okręgowym w Kielcach rozpoczął się proces 21-letniej kobiety oskarżonej o usiłowanie
zabójstwa niemowlaka. W kwietniu br. na jednej z kieleckich ulic kobieta wyjęła śpiące dziecko z wózka, a następnie rzuciła je na chodnik.
W czasie zdarzenia matka dziecka była w aptece, gdzie weszła na chwilę. 21-latka wyjęła dziecko z wózka i wyrzuciła na chodnik. Chłopczyk na skutek upadku doznał poważnych obrażeń głowy, które zagrażały jego życiu. Lekarzom udało się go uratować.
Oskarżona nie przyznała się do zarzutu usiłowania zabójstwa. Jak powiedziała w sądzie, chciała ukraść wózek, a dziecko wypadło jej z rąk. Utrzymuje, że nie chciała zabić chłopca. Matka niemowlaka zeznała natomiast, że kobieta gwałtownie wyszarpnęła dziecko z wózka i rzuciła je na chodnik.