Rzecznik Praw Dziecka walczy o zasiłki opiekuńcze
O przyznanie prawa do zasiłku opiekuńczego
dla osób, prowadzących działalność gospodarczą, zwrócił się do ministra pracy i polityki społecznej Krzysztofa
Michałkiewicza Rzecznik Praw Dziecka Paweł Jaros.
Obecnie prawo do zasiłku przysługuje jedynie pracownikom (zatrudnionym na podstawie umowy o pracę, mianowania), członkom rolniczych spółdzielni produkcyjnych i spółdzielni kółek rolniczych oraz osobom odbywającym służbę zastępczą.
Zdaniem Rzecznika Praw Dziecka, pozbawienie osób, prowadzących działalność gospodarczą, prawa do tego zasiłku jest w sprzeczności z konstytucyjną zasadą równości wobec prawa i zasadą uwzględniania przez państwo w swojej polityce społecznej dobra rodziny.
W efekcie rodzic staje przed wyborem pozostawienia bez opieki lub zaopiekowania się dzieckiem bez wypłaty zasiłku opiekuńczego - napisał Jaros w liście do ministra Michałkiewicza.
Zdaniem Jarosa, "każde dziecko wymaga szczególnej opieki, bez względu na formę zatrudnienia rodziców". Zwraca się więc do ministra pracy i polityki społecznej o wprowadzenie takich rozwiązań prawnych, które "pozwolą osobom, prowadzącym działalność gospodarczą, oraz osobom, zatrudnionym na podstawie umowy agencyjnej, umowy zlecenia, wykonującym pracę nakładczą, opiekować się dzieckiem na takich samych zasadach, jakie obowiązują pracowników".
Zasiłek opiekuńczy przysługuje nie dłużej niż przez 60 dni w roku kalendarzowym, jeżeli opieka sprawowana jest nad dzieckiem do lat 8. i chorym dzieckiem do lat 14., albo 14 dni w roku kalendarzowym, jeżeli opieka sprawowana jest nad dzieckiem w wieku ponad 14 lat lub innymi chorymi członkami rodziny.
Zasiłek opiekuńczy przysługuje pod warunkiem, że nie ma innych członków rodziny, mogących zapewnić opiekę. W przypadku sprawowania opieki nad chorym dzieckiem w wieku do lat 2., zasiłek opiekuńczy przysługuje nawet wówczas, gdy opiekę mogą mu zapewnić inni członkowie rodziny. Przysługuje w wysokości 80% wynagrodzenia. (eg)