"Rządzącym nie wolno wszystkiego - pozwiemy państwo"
- Rządzącym nie wolno wszystkiego, muszą respektować umowy społeczne. Nie zgadzamy się, by ktoś zrywał umowę i robił to w celach wyborczych - powiedziała w "Salonie Politycznym Trójki" Elżbieta Jakubiak.
Elżbieta Jakubiak z PJN mówiła, że ona sama na pewno podpisze się pod pozwem przeciwko państwu za przeprowadzenie reformy systemu emerytalnego. - Tusk próbuje odebrać zgromadzoną gotówkę z naszych kont i mówi, że tak będzie lepiej, bo on wygra wybory. Przez ostatnią dekadę Polacy zbierali swoje oszczędności. Dzisiaj rząd zamierza ich część zabrać i nie wiadomo kiedy odda. PJN nie weźmie za to odpowiedzialności - podkreśliła posłanka.
Posłanka uważa również, że premier przeprowadzając reformę OFE udowadnia, że nie rozumie zasad kapitalizmu i przestał być liberałem.
Jakubiak dementuje też w audycji doniesienia o planowanym połączeniu PJN z innymi ugrupowaniami oraz tworzeniu z nimi wspólnych list wyborczych. Mówi jednak, że frakcja otwarta jest na każdą propozycję współpracy w innych wymiarach. - Chcemy tworzyć partię z własną tożsamością. Albo idziemy pewnie do wyborów albo będziemy się na siłę przeczołgiwać z kimś przez próg wyborczy.
Gość Trójki przedstawia także priorytety PJN z jakimi partia pójdzie do wyborów. – Tych celów nie jest 37 jak zakładała kiedyś Platforma, tylko kilka. Chcemy nowoczesnej polityki rodzinnej, lepszego programu gospodarczego, łącznie z reformą sadów i nowoczesnej polityki zagranicznej opartej na sformułowanym interesie narodowym.
PJN domaga się również zmian w sposobie uprawiania polityki, jaki teraz funkcjonuje. Jakubiak przyznaje, że z obawą patrzy na wzrost popularności SLD, które wyraźnie zyskuje dzięki obecnym problemom w PiS i PO. Ponadto zdaniem posłanki, lewica staje się coraz bardziej radykalna i przez to niebezpieczna. – Polsce potrzebna jest przede wszystkim lewica społeczna.