Rząd wypowiada wojnę lewicowym kombatantom
Gwardia Ludowa i Armia Ludowa nie były
formacjami wojskowymi walczącymi o niepodległość Polski, działały
przeciwko narodowi polskiemu, a Sejm z całą pewnością nie chciałby
ich uhonorować - uważa Janusz Krupski, kierownik Urzędu ds.
Kombatantów i Osób Represjonowanych. Jego opinię przytacza
"Trybuna".
12.01.2007 | aktual.: 12.01.2007 03:26
Gazeta pisze, że lewicowi kombatanci nie mają co marzyć o uhonorowaniu ich walki wyższymi stopniami wojskowymi. Wręcz przeciwnie - powinni przygotować się na odebranie im przywilejów kombatanckich. Rząd Jarosława Kaczyńskiego wypowiedział bowiem gwardzistom i alowcom wojnę.
Lewicowych kombatantów czekają trudne czasy, zapowiada "Trybuna" w związku z projektem nowej ustawy o kombatantach, odbierającej uprawnienia osobom mającym jakiekolwiek związki z podziemnymi organizacjami lewicowymi, w tym weteranom GL, AL i Polskiej Partii Robotniczej.
Miejsce lewicowych partyzantów zająć mają działacze opozycji antykomunistycznej i "ofiary represji systemów totalitarnych". Aby zostać bohaterem IV RP, wystarczyło 20 lat temu dostać od milicjanta pałką po plecach, pisze "Trybuna". (PAP)
Więcej: Trybuna - Żołnierze wyklęci