ŚwiatRząd Węgier przegrał w Strasburgu w sprawie b. szefa Sądu Najwyższego

Rząd Węgier przegrał w Strasburgu w sprawie b. szefa Sądu Najwyższego

Rząd Węgier dopuścił się "pogwałcenia swobody wypowiedzi" pozbawiając w 2012 roku stanowiska byłego przewodniczącego Sądu Najwyższego Andrasa Bakę - orzekł Europejski Trybunał Praw Człowieka (ETPCz). Rozpatrywał on skargę Baki przeciw Budapesztowi.

27.05.2014 | aktual.: 27.05.2014 15:20

Zdaniem ETPCz Baka został "odwołany, ponieważ kiedy był przewodniczącym Sądu Najwyższego, publicznie krytykował politykę rządową w sprawie reformy wymiaru sprawiedliwości".

Trybunał wskazał, że przedterminowe zwolnienie Baki, które nastąpiło w wyniku zmiany konstytucji Węgier, było naruszeniem Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Trybunał uznał też, że Baka miał utrudniony dostęp do sądu, nie mógł bowiem na drodze sądowej zaskarżyć swojej dymisji. Było to naruszeniem prawa do sprawiedliwego postępowania sądowego - wskazał ETPCz.

Trybunał na razie nie podjął decyzji, czy rząd Węgier ma wypłacić odszkodowanie byłemu przewodniczącemu Sądu Najwyższego.

Baka był w latach 1991-2008 jednym z sędziów ETPCz. W 2009 roku został wybrany przez parlament Węgier na przewodniczącego Sądu Najwyższego na sześcioletnią kadencję. W 2010 roku Węgry rozpoczęły realizację programu reform konstytucyjnych, którego skutkiem była m.in. zmiana nazwy Sądu Najwyższego i przekształcenie go w Kurię.

Z powodu formalnej likwidacji Sądu Najwyższego Baka został zmuszony do przedterminowego ustąpienia. Zarazem, nie mógł ubiegać się o kierowanie Kurią, ponieważ nowym wymogiem wobec kandydatów była praca na Węgrzech jako sędziego przez okres co najmniej pięciu lat. Praca w instytucjach zagranicznych, w tym w ETPCz nie była brana pod uwagę.

Zmiany w konstytucji przeprowadzone pod rządami centroprawicowego Fideszu wywołały krytykę ze strony Komisji Europejskiej. W bieżącym roku Fidesz ponownie wybrał wybory parlamentarne.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)