Jestem wstrząśnięty. Zginęli bardzo młodzi ludzie od 28 lat do 43. Zostawili żony, matki i dzieci. To wstrząsające - powiedział dziennikarzom premier. Podkreślił, że zarówno ze strony rządu, jak i kierownictwa kopalni zostanie uczynione wszystko, aby pomóc rodzinom górników, choć wiem, że nic nie zastąpi rodzinom tych, którzy zginęli.
W wybuchu zginęło 10 górników, 2 rannych zostało przewiezionych do szpitala. Osieroconych zostało 20 dzieci.
Po rozmowie z dziennikarzami, premier - mimo, że odradzała mu to dyrekcja kopalni - zjechał pod ziemię, by zobaczyć miejsce tragedii. (an)
![Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]](https://v.wpimg.pl/NDZhMDFmYSU7Cjt3aRZsMHhSby0vT2JmL0p3Zmlee3QiRystKgg8ISoHYyM0GD4lLRhjNCpCLzQzRzt1aQknNyoELD1pCCMmPwxidnMJd3BpUStpdlh7JndcLCAgQC92blxgInNbeHBsCX11IFktZic)
