"Rząd prowadzi wiarygodną i skuteczną politykę zagraniczną"
Paweł Zalewski (PiS) powiedział w trakcie sejmowej debaty nad informacją MSZ o zadaniach polskiej polityki zagranicznej, że rząd polski prowadzi "wiarygodną, skuteczną i przekonywującą" politykę zagraniczną. _Do tej pory polityka polska była reaktywna, a nie aktywna_ - ocenił.
15.02.2006 | aktual.: 15.02.2006 12:51
Zalewski powiedział, że expose szefa MSZ było "problemowe", oraz ambitnie określało cele polskiej polityki zagranicznej. Wybicie na nowoczesność i dokonanie skoku cywilizacyjnego, to główne zadania, na których - jak mówił minister - powinny koncentrować się organy państwa - zaznaczył.
Polityk PiS powiedział, że rząd polski w nowy sposób ujął bezpieczeństwo dostaw energetycznych. Jak dodał, poprzedni rząd nie doceniał należycie tej kwestii. Sprawa bezpieczeństwa państwa została określona jako priorytetowa, a polityka polska uzyskała w ten sposób inicjatywę na forum międzynarodowym - ocenił.
Jego zdaniem, poprawa jest widoczna także w zakresie promocji "poglądów i interesów" polskich w UE. Merytoryczna i stanowcza argumentacja rządu, oparta na takich wartościach jak solidarność między narodami i umiejętność budowania sojuszy, doprowadziła do sukcesu w negocjacjach nad budżetem europejskim - ocenił.
Zalewski powiedział też, że wzmocnił się polski wkład w stosunki transatlantyckie. Jak ocenił, niedawna wizyta prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Waszyngtonie potwierdziła ważną rolę Polski jako sojusznika Stanów Zjednoczonych.
Podkreślił, że PiS chce aktywnie działać na rzecz wzmacniania i rozwoju NATO i UE. Jak dodał, powinna być budowana taka formuła stosunków transatlantyckich, aby Stany Zjednoczone były uczestnikiem bezpieczeństwa europejskiego.
Zdaniem polityka PiS, w Unii powinna zostać wprowadzona "realna" polityka spójności i solidarności. Nie możemy zakwestionować zasady jednomyślności w sprawach jakichkolwiek zmian konstytucyjnych. Traktat Konstytucyjny wobec wyników referendów we Francji i Holandii należy do przeszłości - powiedział Zalewski. Jak jednak dodał, jego partia jest otwarta na dyskusję o instytucjonalnej przyszłości Unii.
Zalewski podkreślił konieczność podtrzymywania "dobrych i przyjacielskich" stosunków z Francją, Niemcami, Wielką Brytanią i Rosją. Nie ma między Polską a Rosją żadnych obiektywnych przesłanek przeszkadzających dobrosąsiedzkim stosunkom - ocenił.
Polityk PiS powiedział też, że w interesie Europy leży stworzenie Ukrainie jasnej perspektywy członkostwa w UE. Jak dodał, PiS popiera plan utworzenia niezależnego radia dla Białorusi.
Poseł PiS powiedział, że jego partia jest za stworzeniem nowoczesnej służby dyplomatycznej - jak to określił - wolnej od powiązań z dawną epoką, otwartej na ludzi o nieskazitelnej, patriotycznej postawie.
